piątek, 27 stycznia 2012

dyć pewnikiem :*

Isia:
..i szedł Pan Brzechwa swoją drogą
niemiłowany przez nikogo..
..nas to na szczęście
nie dotyczy :))
..w naszym domu
raz pająki, raz myszy
czasem jakiś gołąb
lub motyl
na chwilkę wpadnie..
i już jest wesoło
i już jest zabawnie ;)


joanna:
skrzat
wpadl
umyl rece
ciastko zjadl
pomarudzil mala chwile
i..
popbiegl
lapac motyle..!
jest wesoło
jest zabawnie ;)
gdy skrzat
na chwilkę wpadnie..


Isia:
pop biegł? ;)
..że też go nie zauważyła
wpatrzona w skrzydełka
anioła? motyla?..
..to ci heca
sapnął kocioł do garnka..
..robi się nawet
ciekawa ta bajka..
:)) Miłego wieczoru :))


joanna:
..to ci heca
mysl mysli
przyswieca
jak
w mroku kaganek..
jaki bedzie
..ranek?

Milych snow ;*


4 komentarze:

  1. ..śpij dobrze do białego rana
    ..duszyczko nieuczesana ;)
    Dobrej, dobrej nocy :*

    =NIE PRZESZKADZAĆ=

    :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ???
    wiesz!
    ..do czytania kropek
    zostało mi jeszcze kilka kroków ;))
    Ślicznego dnia...

    OdpowiedzUsuń
  3. kilka kroków ;))....
    kilka nut
    cicho sunie
    szczescia
    ..but..
    ..
    ;)))
    Slicznego wieczoru..

    OdpowiedzUsuń