...najlepszym lekarstwem jest dobra myśl, modlitwa - zaufałam, że to pomaga i to stosuję, chcąc komuś lub sobie pomóc. Chemiczne środki niszczą. Na wszystko pomaga Anioł Stróż i wiara w zbawczą potęgę miłości. Może to mało współczesne, ale działa, więc jednak jest współczesne...
-Isia-
działa, więc jednak jest Prawdziwe... moc slow i dobrych mysli.. skrzat sie znow zamyslil..
.. delikatnie..a wszystko, o czym marzę jest do spełnienia, bo jest dobre i zwyczajne. Nie potrafię spełniać czyichś marzeń, jeśli one są mi nieznane. Jeśli ktoś narzuca mi swoje fantazje, przepraszam, lecz potrzeba jest uznania je za własne, a ja idę swoją jasną drogą. Rozmawiamy i słyszymy się i to jest cenne. Co będzie dalej? Nie wiem. Chcę, żeby to całe dobro z nas wzeszło jak kiełki owsa lub pszenicy w nowe, dobre dni plonem w miłość obfitym i żeby wszystko działo się naturalnie. Dobrej nocy.
-Isia-
i żeby wszystko działo się naturalnie...
Tak jak codzien ;)
sanskr. Buddha Dharma; pāli. Buddha Dhamma lub Buddha Sasana – "Nauka Przebudzonego" Wikipedia:
Cztery Szlachetne Prawdy
Pierwsza Szlachetna Prawda o Cierpieniu (pāli. dukkha ariya sacca; sanskr. arya duhkha satya) - "Narodziny są cierpieniem, starzenie się jest cierpieniem, śmierć jest cierpieniem. Smutek, lament, ból, zgryzota i rozpacz są cierpieniem. Towarzystwo nielubianych jest cierpieniem, rozłąka z ukochanymi jest cierpieniem. Niemoc uzyskania tego co się chce jest cierpieniem.
Pokrótce – pięć skupisk istnienia związanych z przywiązaniem jest cierpieniem."Podstawowe założenia buddyzmu wyłożone są wCzterech Szlachetnych Prawdach(pāli.cattāri ariya saccāni; sanskr.catvāry ārya satyāni), sformułowanych przez Buddę Śakjamuniego podczas pierwszego kazania w Parku Gazeli, w Sarnath. Cztery Szlachetne Prawdy są akceptowane bez zastrzeżeń przez wszystkie tradycje buddyjskie. Są to:
Pierwsza Szlachetna Prawda o Cierpieniu (pāli. dukkha ariya sacca; sanskr. arya duhkha satya) - "Narodziny są cierpieniem, starzenie się jest cierpieniem, śmierć jest cierpieniem. Smutek, lament, ból, zgryzota i rozpacz są cierpieniem. Towarzystwo nielubianych jest cierpieniem, rozłąka z ukochanymi jest cierpieniem. Niemoc uzyskania tego co się chce jest cierpieniem Pokrótce – pięć skupisk istnienia związanych z przywiązaniem jest cierpieniem
Druga Szlachetna Prawda o Przyczynie Cierpienia(pāli.dukkha samudayo ariya sacca; sanskr.arya samudaya satya) – przyczyną cierpienia jest pragnienie.
Trzecia Szlachetna Prawda o Ustaniu Cierpienia(pāli.dukkha nirodho ariya sacca; sanskr.arya nirodha satya) – ustanie cierpienia to całkowite zaniknięcie i ustanie, wyrzeczenie się, zaniechanie, wyzwolenie, puszczenie pragnienia.
A wiec: Dharma -moje rozumienie tego slowa - wszystko co nas otacza, dotyka, odpycha, przyciaga,, nasza codzienna sciezka, od ktorej nigdy nie jestesmy odlaczeni, a ktora staje sie "pozywieniem" - trescia dla zmyslow i ciala. Laczy sie to z wewnetrzna dyscyplina otwartosci na kazdy aspekt zycia i uwaznosci, bez oceniania dobre czy zle, lecz doswiadczania Zycia nie rozproszonym,prostym umyslem i swiadomym wyborem dzialania z calym bagazem skutkow naszego wyboru... Powracamy do "domu" ktorym jest zjednoczeniem z istnieniem / Tworca - Ojcem/ - Jednoscia , burzac mury nieuwaznosci, blednych projekcji i koncepcji na Rzeczywistosc.. Drog jest wiele, ale Prawda Jest Jedna. Serce.
Jak
sie czujesz? Duzo wczesniej chcialam do Ciebie napisac, ale teraz dopiero moge
usiasc i porozmawiac z Toba ze spokojnym umyslem :-)
Dziekuje
bardzo za Twoja pomoc i czas, lagodnosc i przede wszystkim twoja obecnosc. Jestes
kims gdzie w twojej obecnosci ludzie staja sie spokojni. Taka jest sila w Tobie:-)
Od
czasu mojej wizyty u Ciebie, zaczelam medytowac i reflektowac na temat naszych rozmow. Kiedy mi powiedzialas - nie
stawiaj siebie w pozycji ofiary, to uderzylo we mnie silnie. Ja nie jestem
ofiara, ale jestem czescia drogi i tego co mnie spotyka wlasnie teraz i mnie to
dotyczy i w dalszym ciagu na to reaguje.
Jesli tego nie
powstrzymam, bedzie to bledne kolo toczyc sie dalej. Sluchalam mowy Jacka
Kornfielda o przebaczeniu i zaczynam rozumiec jesli bede czula sie ofiara, bede
pelna zlosci, jestem cala w tej mocy uwieziona. To znaczy, ze moge wybrac
wyzwolenie i pozwolic temu odejsc. To nie znaczy, ze akceptuje to jak on sie
zachowal w stosunku do mnie, ale nie musze reagowac, byc wzburzona w kazda noc
i dzien, to co robi teraz nie dotyczy mnie. Moge wybrac droge Dharmy i wierzyc,
ze to mnie ochroni :-)
To nie jest latwy
proces, moze zajac kilka lat, zeby sie od tego uwolnic, ze lzami i zloscia jak Jack
Kornfield powiedzial, ale wlasnie teraz czuje sie bardzo slaba. Nie boje sie,
nie niepokoje, nie ma we mnie silnej zlosci, jak wczesniej. Musze w dalszym
ciagu wlozyc wiele pracy, ale czuje sie z tym pogodzona.
To jest dobry punkt
wyjscia nieprawda? Kiedy Piotrusia nie ma przy mnie, mam czas na medytacje,
dlugie spacery, sluchanie Dharmy rozmow i uspakajajacej muzyki, co sprawia ze
wszystko zaczyna sie zmieniac na bardzo przyjemne:-)
Mam nadzieje, ze
wkrotce bede Ciebie mogla odwiedzic w niektore soboty po to tylko by pojsc na wspolny
spacer, moze posluchac troche Dharmy i porozmawiac, albo zrobic razem cos
fajnego - moze nauczysz mnie jazdy na nartach albo rozwiazywac Sodoku, czy
cokolwiek:-)
Dziekuje za Ciebie jak
za cenny prezent by byc w twojej obecnosci.
podczas słuchanio-oglądania wzrastania, że jeśli by dało się założyć wszystkim mądrym parlamentarzystom wszystkich mądrych parlamentów tego świata na pół godziny lub kwadrans przed następną debatą słuchawki na uszy włączając relaksacyjno-insppirującą muzykę, to może byłoby więcej i więcej ciekawych, inspirujących myśli i decyzji a mniej głodu i chłodu na nasz codzienny obraz składających się.. Dobrego wędrowania każdemu idącemu dalej :) Kreowanie piękna jest w Tobie. I we mnie. ..wystarczy usłyszeć..
-Isia -
..porzuc wszystkie mysli.. niech to wszystko przepadnie we mgle , bo nowy dzien wstaje bo.. wstaje nowy dzien! .. ..wystarczy usłyszeć..
..z gwiazdami bywa tak czasami, chociaż lepiej im tego nie życzyć, bo no właśnie.. lepiej życzyć nam sobie dobrego snu i ładnego przebudzenia w punkcie leżenia do wstawania w punkcie wzrastania do zwyczajnego, pięknego życia :)
..z gwiazdami bywa tak czasami, ze sie ich nie zliczy skrzat schowal zapalki zgasil kilka zniczy..
Ewangelia według św. Marka 4
.................................................
4 Gdy ponownie przyszedł nad jezioro, aby nauczać, zgromadził się wokół Niego wielki tłum ludzi. Poprosił więc o łódź, usiadł w niej i stamtąd mówił do zebranych. 2 Przemawiając, posługiwał się przypowieściami:
3 – Posłuchajcie! Pewien rolnik postanowił zasiać ziarno. Gdy rozsiewał je na polu, 4 niektóre nasiona upadły na udeptaną ścieżkę i zostały wydziobane przez ptaki. 5 Inne ziarna upadły na cienką warstwę gleby, pod którą była skała. 6 Te, choć szybko wyrosły, wkrótce zwiędły w słonecznym upale i zginęły, ponieważ w płytkiej glebie ich korzenie nie znalazły dosyć wody. 7 Jeszcze inne upadły między chwasty i niebawem zostały przez nie zagłuszone, tak że nie dały żadnego plonu. 8 Niektóre jednak trafiły na dobrą glebę. Wzeszły, wyrosły i dały po trzydzieści, po sześćdziesiąt, a nawet po sto ziaren plonu. 9 Kto ma uszy do słuchania, niech słucha uważnie!
Milej Nie-dzieli :)