więc... Do zobaczenia! bo jestem :) - Twoją wyobraźnią, - Twoim przeznaczeniem, - Twoim drugim "Ja", - Twoim słodkim słowem, - Twoją modlitwą, - Twoim uniesieniem, - Twoją inspiracją... Jedyne, co w związku tym odrzucam to boleść, cierpienie, bo to już nie nasza bajka :) Ponimajesz? Do you understand me? ... Ktoś mi powiedział jakiś czas temu że na Podhalu jest taka piękna odmiana róż bez kolców... powiedział to kiedy wiodło nas do ks. Tischnera.. On też wiedział :) -Isia- i ja tez bez kolcow bez lez :)
a'propos odmian róż:
OdpowiedzUsuńhttp://www.crazynauka.pl/roza-na-saturnie-ogromny-huragan/
spokojnego dnia :)