środa, 18 grudnia 2013

Na jak długo las ich intymność ochroni...

  1. Anonimowy
    ..potrafisz zaskoczyć
    pomysłem zestawień
    więc już milczę
    cały zamieniony
    w kamień..

    Dobrego dnia


  2. Anonimowy
    (i taki stary tekst co dał się podpatrzyć w kwietniu na Mazowszu, a teraz tutaj się wpycha)
    ..czas kamieni

    Dwa duże kamienie na słońcu,
    siedzą blisko siebie same..
    od świata osłonięte zagajnikiem
    na małej przytulnej polanie..
    zaledwie się rozsiadły a już rozmyślają
    mocno zatroskane
    i bez szeptu..wciąż zadają w sobie
    jakże ważne to pytanie:
    (bo za chwilę, tylko dla nich, małą,
    wciąż tu będą trwały.. ale..)
    Na jak długo las ich intymność ochroni
    i z nimi pozostanie?


  3. nierozlaczni.. las droga kamienie..
    radosc zycia
    wiatr wieje
    i.. sieje

    Esta flor cortan y dan
    En la noche de San Juan.
    ogniste kwiaty

3 komentarze:

  1. milczenie kiedy milczy
    do kamienia kamień,
    czasem inne milczenie
    prawdy zamilczaniem..

    OdpowiedzUsuń
  2. porządki

    no to już,..
    chyba wszystko dobrze
    do kąta tutaj zamilczane
    i spod grubej kołdry
    fałsz prawie..prawie
    już chyba nie wystaje..
    i kiedy nareszcie
    wszystko zgrabnie
    wokół niedopowiedziane
    teraz sen zimowy
    bez snów i bez wstydu
    słodki sen ..zostaje

    Miłego pracowitego wieczoru

    OdpowiedzUsuń
  3. zasnely slodkim snem
    kamienie i skaly
    i tylko kruche sciany
    smiejac sie
    pekaly

    Milych snow po pracowitym wieczorze :)

    OdpowiedzUsuń