czwartek, 21 kwietnia 2011

motylem zostane...

nie!
..co najmniej motylem,
a no najlepiej człowiekiem,
a co najwyżej istotą
tej co
"... cierpliwa jest,
łaskawa jest.
... nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza sie bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamieta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli sie z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma."


.. ale najlepiej, póki co
być normalnym, opanowanym,
nadzieją sterowanym,
współczuciem niesionym
Człowiekiem ..

..jak byś chciała wiedzieć
siostrzyczko ;)

-Isia-





W Swiecie plynacym Miodem i Mlekiem.
Amen
-j-

1 komentarz: