poniedziałek, 17 lutego 2014

po-woli

  1. Anonimowy
    a może to wcale nie obcość
    w Tobie jest żywiołem
    a tylko wewnątrz jest coś
    co chłodem skamienione
    i jeśli w sobie odnajdziesz
    potrzebę ciekawości świata
    to może..z dobrym snem
    po-woli naucz się roztapiać

    Dobrej nocy wśród dobrych snów
  2. po-woli staje sie
    rozpuszczajac skaly
    ..cierpliwosc i stalosc
    Calosc..! :)))

1 komentarz:

  1. a może
    coś w środku
    nieuświadomione
    Jest ukryte
    przez siebie
    niezauważone
    zgody tylko
    Potrzebuje
    żeby móc wyzwolić
    ciepło czy odwagę
    nagle
    ..a czasem powoli

    http://www.youtube.com/watch?v=flFGDCuAetc

    Rejtan-Jan Lechoń

    Kiedy wszystko struchlało z obawy Moskali,
    On na progu się sali jako kłoda wali
    Z tą jedną myślą w głowie: \”Ja wszystko ocalam\”,
    Rozdziera swoje szaty, krzycząc: \”Nie pozwalam!\”
    Sto ramion niezlękłego uchwyciło męża,
    I oszalał, i umarł. Lecz to on zwycięża.
    Bo parę lat zaledwie – jest to chwila prawie
    I oto się nad polem chwieje piórko pawie,
    Hurmem chłopi z kosami biegną polną steczką
    I nakryli armaty krakowską czapeczką. (…)
    I idą, idą nasi, bijąc w tarabany,
    I myśląc o swej Basi, w kraju zapłakanej.
    Samotnik, który wtedy oszalał z rozpaczy,
    Nie ujrzy ich, to prawda, ale cóż to znaczy?
    Bo on odżył i wpośród śnieżnych drzew szpaleru
    To on wali bagnetem w wrota Belwederu
    I w ciemną noc styczniową wolność widzi jaśnie.
    Ten człowiek z brwią krzaczastą, to przecież on właśnie.
    Dziś kiedy na świat cały grzmią moskiewskie spiże,
    Gdy niejedno poselstwo stopy w Moskwie liże
    A oklask dla przemocy brzmi na wszystkie strony
    Ten Rejtan znów podnosi nie łeb podgolony, (…)
    I gdy wszystko przemocy gotuje owację,
    On woła: Nie pozwalam!\” I to on ma rację.



    OdpowiedzUsuń