niedziela, 16 lutego 2014

zmierzch bezpowrotny..?

  1. Anonimowy
    W czas zmartwychwstania Boża moc
    Trafia na opór nagłych zdarzeń
    Nie wszystko stanie się w tę noc
    Według niebieskich wyobrażeń

    Są takie gardła, których zew
    Umilkł w mogile - bezpowrotnie
    Jest taka krew - przelana krew
    Której nie przelał nikt - dwukrotnie
    Jest takie próchno, co już dość Zaznało grozy w swym konaniu! Jest taka dumna w ziemi kość, Co się sprzeciwi –zmartwychwstaniu!

    I cóż, że surma w niebie gra
    By nowym bytem świat odurzyć?
    Nie każdy śmiech się zbudzić da
    Nie każda łza się da powtórzyć

    (nie pasuje tutaj ten Leśmian..wiem, ale lubię..a zresztą
    chyba tak..choć trochę..)


  2. zmierzch bezpowrotny..?
  3. Lesmian tutaj.....Trafia
    na opór nagłych zdarzeń 
    Nie wszystko stanie się w tę noc 
    Według niebieskich 
    wyobrażeń...

2 komentarze:

  1. (Przepraszam za tę źle wstukaną strofę zapomnianą.A czy poprawić jej by się nie udało?)

    OdpowiedzUsuń

  2. .......Przesiewać przeszłość wspomnienia przetakiem... na próżno.....
    Przepraszam za tę źle wstukaną strofę ...:))
    .....a więc mozna cie kochac i nie wiedziec o tem..?....

    OdpowiedzUsuń