Anonimowy
Są dwie rzeczy Isiu, z którymi się z Tobą nie bardzo zgadzam:
Odkrywając w sobie kłamstwo wobec drugiego człowieka zwykle brniemy w nie dalej i dalej, po kolana, po pas, po pachy, nie czując tego błota kłamstwa na sobie..po prostu na kłamstwie nie da się budować..bo też druga strona łatwiej się demoralizuje widząc kłamstwo i też zaczyna przyznawać sobie prawo do własnych kłamstw.. a ”dlaczego fałsz się dzieje”- to naprawdę fascynujące, ja naprawdę nie wiem, może to nasza bierność i na fałsz zbyt łatwe przyzwolenie..
„Każde dobre uczucie jest prawdą , nie jest żartem” Nie wiem dlaczego przeciwstawiłaś żart prawdzie. W każdym żarcie jest prawda, one biorą się tylko z prawdy,. Dlatego właśnie, że żart jest prawdą czasem tak boli,dotyka ponad swoją miarę
I wszystko tylko zależy od subtelności żartu lub jej braku. I tylko dlatego, że tej subtelności czasem brakuje muszę się ich wstydzić..
Odkrywając w sobie kłamstwo wobec drugiego człowieka zwykle brniemy w nie dalej i dalej, po kolana, po pas, po pachy, nie czując tego błota kłamstwa na sobie..po prostu na kłamstwie nie da się budować..bo też druga strona łatwiej się demoralizuje widząc kłamstwo i też zaczyna przyznawać sobie prawo do własnych kłamstw.. a ”dlaczego fałsz się dzieje”- to naprawdę fascynujące, ja naprawdę nie wiem, może to nasza bierność i na fałsz zbyt łatwe przyzwolenie..
„Każde dobre uczucie jest prawdą , nie jest żartem” Nie wiem dlaczego przeciwstawiłaś żart prawdzie. W każdym żarcie jest prawda, one biorą się tylko z prawdy,. Dlatego właśnie, że żart jest prawdą czasem tak boli,dotyka ponad swoją miarę
I wszystko tylko zależy od subtelności żartu lub jej braku. I tylko dlatego, że tej subtelności czasem brakuje muszę się ich wstydzić..
A ja na wszystko w Tobie się zgadzam, tak jak w sobie - na wszystko się zgodzę, oprócz braku miłości. Wszystko inne to nie ja i nie Ty, wszystko inne to filozofie, wymysły i bzdurka z nie-miłości podwórka. Dobrej nocy i pięknych dni w zgodzie z sercem, którym kochasz i którym jesteś :)
OdpowiedzUsuńoprócz braku miłości...
OdpowiedzUsuńgdzie jest?
a gdzie jej nie ma..
w myslach !
i...w filozofi kruchych slowach
krusza sie jak badylek
pod pantofelkiem
ze zlota kokarda
jestes :)