jak żona Lota
w rytualny słup
soli zamieniona..
..o kurcze balans,
my teraz częściej
oddychmy rozchylonymi
łapaniem powietrza
ustami..
a może mi się tak
tylko wydaje? hę?
..my coraz mniej
o swoich współ-odczuwaniach
rozmawiamy..
świadomie odkładamy
rozmowy o własnych
stanach
żeby
nie daj Boże
nie wydało się
że jesteśmy tak sobie bliscy
że wszyscy czujemy podobnie
lub wszyscy czujemy to samo
że każdy z nas czuje przekraczanie
wszelkich norm..
normalnością zwanych..
a każdy chce "zachować twarz"
nie dać się ponieść fali..
..to ja z Tobą joaś..
pójdziemy popływać
zapoznać się z falami?
...........................
Isiu,
..Wchodz pierwsza!
i nie strac gruntu pod stopami :))
Krajobraz po bitwie - II
3 godziny temu
..już dawno weszłam
OdpowiedzUsuńi wróciłam..
i teraz powoli
odkrywam przed innymi
to co idąc za Tobą
odkryłam ;)
..widziałam kiedyś po drodze
że Twojej błękitnej rakiecie
nic się nie stało~
że możesz lecieć
gdzie chcesz
co przywróciło mi
zmysł równowagi :)))
Miłego Dnia
płyń sobie spokojnie
na jego fali
~~~~~
~~~~~
haha..bląd!
OdpowiedzUsuńz tamtąd sie nie wraca
bo i dokąd?
Miłego Dnia
płyń sobie spokojnie
na jego fali :))
..do swojego serca
OdpowiedzUsuńwraca się z każdego miejsca :)
jeśli się z nim nie rozstało
a wsłuchując się w nie
nie przepadniesz
bo jesteś dobrocią
ono nie pozwoli Ci
odejść, odpłynąć, odlecieć
stamtąd
ono znów sprowadzi Cię
na Ziemię :)
tu jest Twoje miejsce
tu masz swój ciasny ;)
ale własny kąt :))
za dobre życzenie dziękuję
bo spełniło się :)
Miłego, spokojnego wieczoru :*