poniedziałek, 30 maja 2011

..jedyna taka..

Dziękuję Boże w przestworze
że ona mi się wyśniła
jakaś taka bardzo dziecinna
bardzo dziwna i delikatna
bez początku
i bez końca
Miłość.

Wydawała się ostra
i brutalna
wydawała się
przewidująca
wydawała się arogancka
i bezczelna..
wydawało się że
odeszła..
a właśnie, że
nie.
Jest.

Piękna w skromności
uśpiona dotykiem
serc
pobudzona myślami
czułymi
Jest



/ks. Jan Twardowski pisze:

KIEDY MÓWISZ

Aleksandrze Iwanowskiej

Nie płacz w liście
nie pisz że los ciebie kopnął
nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
odetchnij popatrz
spadają z obłoków
małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia
a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju
i zapomnij że jesteś gdy mówisz ze kochasz



..to już wiem
czemu dla Cię
nie ma mnie
;*

2 komentarze:

  1. bzy wciaz kwitna w ogrodach swiata
    ..jest pieknie..

    Milych snow!

    OdpowiedzUsuń
  2. cześć :)
    moja myśli skrzydlata..
    Pięknego przedłużenia w snach miłego dnia :))

    OdpowiedzUsuń