piątek, 6 lutego 2009


Nie zdejmę Milosci z mojej drogi
Za żadne skarby świata,
Bo na niej Jezus ukochany
Wszystkich z niebem brata.

Ref.
Nie zdejmę Milosci z mego serca,
Choćby mi umrzeć trzeba
Choćby mi groził kat, morderca,
Bo Milosc to klucz do nieba.

2. Nie zdejmę Milosci z mojej duszy,
Nie wyrwę Jej z sumienia,
Bo Milosc cierpienie w niwecz kruszy,
Bo Milosc to znak Zbawienia.

Ref.
A gdy zobaczę w poniewierce,
Jezusa Milosc i ranę,
Która otwiera Moje Serce
W obronie Milosci stanę.

3 komentarze:

  1. To prawda, Joasiu, że krzyż Chrystusa - to największy znak Jego Miłości do świata, do każdego człowieka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech swiat ta Milosc odkryje.

    OdpowiedzUsuń
  3. niech świat odkryje
    że dzięki Miłości
    żyje

    OdpowiedzUsuń