czwartek, 9 grudnia 2010

..a póki co? póki co trza..

..dopóki nie znajdą się razem
kwiaty, motyle i świerszcze
na tej kwietniowej łące
pozwól sobie posłuchać..
piosenki ciepłej
nie drwiącej
raczej wskazującej
niż cokolwiek innego
robiącej..
Dobrego, spokojnego wieczoru :)

http://www.youtube.com/watch?v=zdCY6rFclxY&feature=related


6 komentarzy:

  1. ..tylko dlaczego kadr zatrzymałeś na tych dybach? ;) czarodzieju biegły w youtube animation? ..one były najmniej wskazane w tym akurat przesłaniu.. ale co tam - widzisz, co chcesz, albo.. widzisz to, czego się obawiasz.. dlaczego??

    OdpowiedzUsuń
  2. lek..tzn. lęk ( zeby nie bylo niedomowien)trzyma ludzi w dybach..

    OdpowiedzUsuń
  3. piosenki ciepłej
    nie drwiącej
    raczej wskazującej
    niż cokolwiek innego
    robiącej..

    wskazujacej na cokolwiek innego...
    to jest rodzaj ucieczki od rzeczywistisci.. wszyscy to robia nagminnie .

    OdpowiedzUsuń
  4. ..to był rodzaj wskazania
    na pewne trudności
    w świecie przyzwyczajonym
    do brania..
    a zapominającym o
    potrzebie dawania..
    przyzwyczajony do
    dawania z siebie słowa
    i gestu
    dobrego, krzepiącego
    ale odzwyczajony
    od zwyczajnej, codziennej
    pracy fizycznej
    nie będziesz obfitością
    bo będziesz znał tylko
    jedną stronę
    rzeczywistości..

    to wskazówka też
    dla mnie, booooo
    wiem, dlaczego! ;)
    a Ciebie po drodze
    uczulam :*

    OdpowiedzUsuń
  5. ..to był rodzaj wskazania
    na pewne trudności
    w świecie przyzwyczajonym
    do "robienia"..
    a zapominającym o
    potrzebie bycia...
    ;*
    Dzieki!

    OdpowiedzUsuń