w przydziele ról
był ostatni
węże żyrafy słonie
ptaki kwiaty i motyle
zniknęły w mglistej przestrzeni
nikt ról już
nie zmieni
uniknąc wedrówki ?
próbował wymówki..
krótki los
czas mu zwierzył
że zagra do końca
.. uwierzył..
wśród słodkich pogoni
za szczęściem
za sławą..
zapomniał o raju
a łąkę jaskrawą
zdeptał stopą bosą
w podzięce niebiosom
wpadł tylko na chwilę
w przydziele ról
był ostatni
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
..to o Twoim przyjacielu?
OdpowiedzUsuńtym tak innym
a tak podobnym?
nie myśl smutno
on ma się dobrze..
:)))
OdpowiedzUsuńnie, to o mnie !
ona tez sie ma dobrze ..
ostatni?
OdpowiedzUsuń:) a nie prawda, bo
cały ten czas "number one"
w tej chwili też
i nie był, jest :)
i ona też ;)
j motyl i jez
OdpowiedzUsuńi "number one"
i Ty tez :)
Ty motyl, Ty jeż i tu się zgadzamy,
OdpowiedzUsuńi ja też :)