poniedziałek, 24 stycznia 2011

cieply wiatr


smak poziomek
z zeszłego roku
schowalam
na półce z łakociami
a zapach róż
na dnie szuflady

posmakowałam wiatru zachodniego
i zasnęłam w temperaturze pokojowej

żadnych wojen.


3 komentarze:

  1. Dobranoc :)
    snów mięciutkich
    otwartych na szczęście :))

    ...i wiesz już
    dobrze, że jesteś!

    OdpowiedzUsuń
  2. iii... nie sam
    jest nas co najmniej
    dwoje.. albo troje..
    albo
    nie wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja znow nie widze tu nikogo..
    uszzz... :)))

    Spokojnej nocy!

    OdpowiedzUsuń