środa, 7 lipca 2010

dla Isi.. :)


mlodszej siostry
lustrzanej
konwalie wiecznie pachnace
plyniesz obok tak cicho
dyskretnie...

1 komentarz:

  1. dziś nad ranem
    miałam to czucie płynięcia
    kołysania do dalszego snu
    a nie spałam

    to nie było ciche
    nie-spanie
    znów błagałam Boga
    o pomoc

    później ukojenie
    w iluzji bycia blisko..

    ot, wszysto..

    no, prawie wszystko ;)

    dziękuję za konwalie :))
    taki majowy bukiecik..
    lubię maj
    lubię Maye
    i Maje
    lubię
    bo maj to my
    troszeczkę wspólni
    nie-spójni
    cierpliwość jest piękną cnotą
    co ma swoje bramy
    na szczęście
    w lecie..

    OdpowiedzUsuń