poniedziałek, 12 lipca 2010

...a droga ktora trzeba bedzie przejsc przez najtrudniejsze sciezki wiedzie..



ach.. wiec to tak
na wspak jak rak
lub jak zastygle
w wodzie slonce
albo jak promyk
ktory wpadl
do wody
lsni
bo ma dwa konce
ach.. wiec to tak
bez skrzydel ptak
na szczycie sosny
cicho kwili
zapomnial rym
pogubil rytm
w czasoprzestrzeni chwili




Dobrej nocy!

2 komentarze:

  1. każda zagubiona owieczka
    kiedyś odnajdzie siebie
    i swoją własną drogę

    każde z nas o sobie stanowi

    chyba że na niej zechce
    przytulić się
    przylgnąć do Boga

    w sobie wzajemnie :)

    ale to już tylko i aż
    nasza bajka..

    Spokojnie śnij, dobranoc..

    OdpowiedzUsuń
  2. ..i nie bój nic
    bo i tak trzeba
    tą drogą iść
    przed siebie :)

    Miłego Dnia!

    OdpowiedzUsuń