- wracaj
..juz czas
od słów nieważnych
co czasem znaczą za dużo
a czasem..
prawie nic nie znaczą
wracaj
do mijajacego
dla nas za szybko,
złożonego z wielu barw,
piękna
fizyczności swiata
ale..
ze swej drogi
gdzie wolność jest dla mnie niepokojem
nieustannego dokonywania ryzykownych,
choć wspartych modlitwą, wyborów
jesli masz odwagę..nie zawracaj
i pisz..
tak pięknie jak potrafisz
błyskotliwym rozedrganiem
wrażliwych skojarzeń
pokaż piękno swiata
Sobą...inaczej
Dziękuję za wodę i słońce
Serdecznie i ciepło
pozdrawiam
( nigdy nie było moją intencją być tutaj intruzem) - .....o widzę bratnią duszę :). Każdy z nas był kiedyś za zabój zakochany.U ludzi to różnie bywa,bez względu na płeć.Miłość bezinteresowna rzadkością jest niestety.
Częściej wymiana darów,które też każdy cieni własną miarą.Nad inne swoje wyżej przekładając.Wreszcie przychodzi jesień życia litościwa,w niej poszukujący (pozdrawiam wszystkich poszukujących) odkrywa miłość jak narkotyk.Ona nie z tej ziemi,i im więcej jej przyjmujesz,tym większe jej pragnienie.Ona jest niesamowita sama pragnąca ciebie,obudzi cię nawet w nocy.I nie ma takiej rzeczy na ziemi,która swoją istotą pragnienia.Jej i twoje,bo w tej chili jesteście jednym.
z pozdrowieniami
piotr - .....nie ma takiej rzeczy na ziemi, która potrafi to zmienić.I tak to czasem bywa że,będziesz niebo na już na ziemi odkrywał :)
ps.wybaczcie mi pozjadane literki!
Lubie Twoje refleksje. Bedac dzieckiem uwazalam ze zycie doroslych nie jest ciekawe bo odkryte i poznane do konca. Perspektywa i kat spojrzenia na "doroslosc" zmienia sie z czasem. Wciaz jest tyle rzeczy do odkrycia, ze przerasta to nasze wyobrazenie, ale w kontakcie z czyms nowym zrozumienie nas przenika.
Dobrej Nocy Piotrze
wtorek, 20 sierpnia 2013
Anonimowy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
trudno jest komentować decyzje - wybory,tych którzy otaczali Boga - Człowieka kiedy pełnił swoją misję na ziemi.Troski tego realnego życia przysłaniają cel naszej "pielgrzymki" po ziemi.Ciśnie się na usta pytanie(tak prawda emerytowi jest łatwiej ma pieniądze i czas) w końcu wielu młodych musi zapracować na jego emeryturę.Tak kiedyś było,a dziś?. Świat dorosłych wciąż jest niedokończony (patrz dzisiejsza polityka) i (dorośli nigdy go nie dokończą w pełni!). Tak było,tak jest i tak jeszcze jakiś czas będzie,to lekcja pokory dla nas dorosłych (dla mnie też.Dopóty!,dopóki nie zaufamy Miłości Absolutnej - lecz wiarą dziecka.Paradoksem dorosłego człowieka jest to,że jego dorosłość (bez względu na umykający czas)jest dyskusyjna.Co ją określa?,wydane po maturze świadectwo dojrzałości?. Dam Ci dobrą radę (jest ponadczasowa) nie doroślej nigdy! :)
OdpowiedzUsuńnie....!
OdpowiedzUsuńjest to mozliwe?:)
nikt siedzi na tronie
nikt o nic nie pyta
nikt
..za reke nie chwyta
wiec patrze
liczac slupki
(..ich sporo)
wlosy dziele na czworo..
a za oknem wiatrrr..
wyrzuca sosnom
..ze rosna..!
Pozdrawiam Mazury:)
(z gory)