środa, 25 listopada 2009

czas powiedzieć "C"

co czujesz?
kiedy ktoś odrzuca
Twoje zaproszenie?

- może przypomina Ci się sytuacja, kiedy ktoś przyjął je kiedyś
a Ty wystraszona uciekłaś, jak ten struś..
- może utwierdza Cię to w przekonaniu że nie warto próbować
od nowa, bo tyle razy próbowałaś i zawsze tak bolała odmowa..
- może chciałaś mieć wokół siebie osoby, które przybliżają Cię
do tej, która jest Ci na prawdę bliska..
- może zależy Ci na każdym człowieku, o którym wiesz, że jest
poharatany podobnie jak Ty.. myślałaś - lepiej razem..


na pewno - boli!, czujesz się opuszczona?..
myślisz dlaczego?, dlaczego mnie to spotyka??..
pomyśl..

to odpuszczanie win boli?..
a może urażona duma?..
a może to coś zupełnie innego..

2 komentarze:

  1. co czujesz?

    -kiedy ktoś odrzuca
    Twoje zaproszenie?

    -zawod, czuje sie zraniona, potem przychodzi zlosc, samokrytyka i samoniszczenie siebie...
    bolesna konfrontacja z twardym swiatem, ktory nie chce sie naklonic do mojej woli - "chce miec" w tym wypadku osobe...

    - może przypomina Ci się sytuacja, kiedy ktoś przyjął je kiedyś
    a Ty wystraszona uciekłaś, jak ten struś.. ?

    - nie, raczej przypomina mi sie sytuacja odwrotna , gdy ktos inny staral sie o "szanse", ale z mojej strony otrzymal "kosza". To jest przeciez takie proste, powiedziec nie - gdy ta druga osoba nie "przyciaga", a moze czasem irytuje...zadnego powodu do tragedii..(?)

    -...czy nie warto próbować ?

    - trzeba walczyc, zdobywanie "kogos" jest najbardziej inspirujacym zajeciem, kazdy usmiech wzbogaca i najmniejszy pozytywny gest.
    Cos co przychodzi latwo nie jest doceniane, jesli trzeba powalczyc docenia sie bardziej swoj skarb.

    -ktos inny zamiast tej, która jest Ci na prawdę bliska..?

    -pojscie na ustepstwa , latanie dziur... Nie wiem, czy ktos bylby szczesliwy w takiej relacji..

    - poharatany podobnie jak Ty..

    - zrozumienie wzajemne jako podstawa relacji. To na pewno daje plaszczyzne na ktorej mozna stac solidnie, a moze nawet dom zbudowac.

    -to odpuszczanie win boli?..
    - ajc! nie dotykaj! kolego.. chodzmy na jednego!

    OdpowiedzUsuń
  2. jedno usnąć zdołało,
    kiedy drugie się budziło
    i dospać nie mogło
    choć tak bardzo chciało..
    a jedno i drugie czuło
    że to dobre
    bo przychodzi czas
    końca niewoli
    a początek słodkiego
    z wolnością dobrą
    obeznanego
    wszystkiego dobrego
    :*

    OdpowiedzUsuń