piątek, 25 września 2009

cisza i wiatr


Isia pisze...
a jeszcze odnośnie ciszy,
to.....nijak ją zobaczyć i usłyszeć :(
piszę tu, piszę tam - cisza
chcę zadwonić - trwoga,
że nie wydobędę głosu
a jeśli już, to on (głos) nie będzie mój..
dziś pisałam w myślach sms-a..
był taki od serca..
i na to mnie nie stać :(((
e tam
niedługo już nic nie powiem
a jeśli coś usyszę
to trąby
grające po mnie
"Ciszę"

1 komentarz:

  1. COŚ jednak stało się i trwa
    ah,ah,
    hej,hej
    i haha :)))

    Dobranoc :*

    jeszcze nie powiedziałam
    ostatniego słowa ;))

    OdpowiedzUsuń