poniedziałek, 14 września 2009

mail od przyjaciol...

Dear Friends and Collagues,

Our beautiful baby Noah was born on Sept. 10, 2009. He weighs 3,21kg and is 53cm long. He is the most beautiful baby we have ever seen.

However he will never open his eyes and burst out his first cry - we lost him at 38 weeks + 2 days, 11 days before his due date.

No word,nothing, in the world can describe the amount of pain and sorrow we are soaked in.

Heartbroken parents,
A and H


Drodzy Przyjaciele i Koledzy,
Nasze piękne dziecko Noe urodził się 10 września 2009. On ważyl 3,21 kg i 53cm długości. To jest najpiękniejsze dziecko, jakie kiedykolwiek widzieliśmy.

Jednak nigdy nie będzie mogl otworzyć oczu i wybuchnąc swoim pierwszym krzykiem - straciliśmy go 38 tydzień + 2 dni, 11 dni przed terminem.

Ani słowa, nic na świecie nie może opisać ogromu cierpienia i smutku jakim jesteśmy przeniknieci.

Z peknietym serem rodzice,
A i H

7 komentarzy:

  1. tylko 11 dni i nowy człowiek mógł żyć..
    :((
    tak mało brakowało!!!..
    ..według tego co piszą rodzice, to była jednak ciąża przenoszona o cały jeden miesiąc.. cóś tu nie gra ;) - albo jest w tym pewna logika!
    liczba 11 już nie wzbudza moich uprzedzeń - raczej czułość :* a reszta niech pozostanie do dopowiedzenia sobie kiedyś... hahaiah - nie martwcie się - tomorrow will be better!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kazda smierc jest cierpieniem, ale wlasnego dziecka chyba najwieksze.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie potrafię dopuścić do siebie ogromu takiego cierpienia..

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje dziecko ma zamiar Cię odwiedzić, ale jako, że to daleeeeko, a teraz zimno już raczej, to mówiło mi do ucha, że zajrzy na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. .. ja chyba wpadnę wcześniej, na moment, po drodze przez skandynawskie kraje... i raczej niespodziewanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja tez lubie wpadac...czasami miedzy wierszami ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciąża przenoszona - tutaj liczy sie 38 tygodni + 2 pierwsze tygodnie przed zapyleniem, (od 1-go dnia ostatniej menstruacji)

    OdpowiedzUsuń