czwartek, 8 kwietnia 2010

sentymenty wiosenne :)))

Autor: o

9 komentarzy:

  1. Anonimowy8 kwietnia 2010 09:17

    Tak Joanno :)
    jest,jest tam gdzie w piersi
    bije serce z ciała
    i jeszcze w Polsce długo
    póki co
    wszak o to chodzi
    i tylko to
    może choć zły wiatr wciąż wieje
    na nowe pokolenie
    na przyszły czas
    nadzieję :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Isia8 kwietnia 2010 09:18

    ..tęsknisz?
    nic dziwnego..
    a u nas wiosna :)
    a w Szwecji zimno ;)
    trza by ocieplić
    klimat
    jak by powiedział
    ktoś

    Miłego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  3. joanna8 kwietnia 2010 10:42

    Cieply wiatr z polnocy :)
    niech Was tez ogrzeje.
    Slonce, 10 stopni, snieg zniknal, zeszloroczna trawa jeszcze sie zieleni, kwitna krokusy i przebisniegi...
    Wszystko Jest w dobrych rekach, nawet wiosna przyszla na czas i czaple przylecialy!

    Milego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy8 kwietnia 2010 18:30

    Coś Wam opowiem i będzie cieplej.
    Polska zawsze bidna była,jednak możemy się pochwalić że mamy gorące serca i złote rączki :).Właśnie przed chwilą skończyłem robotę,i babcia dostanie radio,które raczej na śmieć wyglądało.
    Chodziło o to żeby odbierało Radio Maryji (każde inne jest do kitu!).Trochę mi dało w kość,ale w końcu je zgwałciłem,i hula jak trza.W sumie to robiłem dwa,jedno polskie (te mam w jednym paluszku),drugie - chińska tandeta.
    A tera proszę o uśmiech w nagrodę,i modlitwę za babcię - ma 95 lat :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Isia8 kwietnia 2010 19:39

    ..a mówiłam, żeś zdolny! a może tylko myślałam i na czas nie pochwaliłam?
    ..świetnie sobie radzisz Piotr, a babcia chwaląc Pana Boga pożyje jeszcze, pożyje..
    bo jak się ma takiego syna, który o duszę dba to.. to się nie tęskni za hen, tylko się jest :)
    Miłego wieczoru!!
    uśmiechów moc i śmiechu.. takiego szczerego i zaraźliwego :))))) :)))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy8 kwietnia 2010 19:48

    dziękuję - ja tylko robię to co mi każą :).Dano mi poznać tajemnice techniki,to służę tym co umiem.Ale to nic,grzebię w linux-ie (a właściwie w Audacity - miasto dzwięku :)jak mi się uda,to zobaczysz jak poszaleję z gitarą :)
    życzę dobrej nocy :),a ja startuję do wanny popływać,dziś kurna jestem Piotruś Pan! :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Isia8 kwietnia 2010 20:21

    ..to racz raczej poszybować
    Piotrusiu Panie :))
    przestrzeń należy do Cię :)
    dobrej, gwiaździstej nocy życzę..

    może od gwiazd zechcą
    użyczyć światła
    i zapłonąć swoim własnym blaskiem
    latarnie..
    oczu, myśli, serc..
    od tęsknot po marzenia
    od marzeń do spełnienia
    hej!

    OdpowiedzUsuń
  8. joanna8 kwietnia 2010 21:08

    Zafunkcjonowalo !
    coz wiecej trzeba, to uklony nieba.
    Nie zawadzi podziw dam
    dla Rycerza
    (ja Go znam :))

    Przyjemnego latania !
    ...od tęsknot po marzenia
    od marzeń do spełnienia...
    hej!

    OdpowiedzUsuń
  9. Isia8 kwietnia 2010 21:43

    ..ja też go znam :)
    jak samą siebie
    tak-tak i Ciebie
    znam
    Rycerzu
    :)

    ..już dawno
    przestałam walczyć

    niedługo będzie
    okrągły rok

    od zaprzestania
    walki

    niedługo będą
    pełne dwa

    od falowania :)

    niedługo
    troszkę dłużej
    będą trzy

    od dostrzeżenia
    piękna
    wagi :)

    ile waży miłość?
    niedługo będą trzy lata
    lewitowania

    więc nic nie waży?
    ..waży więcej
    niż cała ziemska
    grawitacja..

    przyciąga?
    - no ba!!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)