"SzaSztil"
Cicho sza, nie mówmy zbyt wiele
Niech cisza mówi za siebie
Cicho sza, pogódźmy się przyjaciele
Nim spotkamy się w piekle
(w niebie)*
Tyle zła i tyle ciążących łez
Czy nie dość, nie pora
Przysiąść razem, usiąść gdzieś
By wspólnie pokonać potwora
Cicho proszę, SzaSztil mówię
Słuchajcie, słuchajcie ludy
Jestem wszędzie, jestem w tłumie
Kochajcie życie, bez obłudy.
Mira - Włocławek, 2006-09-18
*() moje, bo wierzę.
Wiersz pochodzi ze strony www.izrael.badacz.org/poezja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
maly rycerzu
OdpowiedzUsuńw krainie z basni
Zuziu niebieskooka
nie ma potwora
i nie ma wasni
ani strasznego
na zamku smoka..
kum kum
szum szum
ani strasznego smoka..
Dobrej dobrej Nocy.. :*
..jest to
OdpowiedzUsuńco chcesz
żeby było..
mały, troszkę zarozumiały
książę
duża, troszkę niezrozumiała
żabko
..albo odwrotnie..
i to wszystko?
prawie.., prawie?
bo może..
jest jeszcze czas
na eh i ach..
Dobranoc :*
ech i ach..
OdpowiedzUsuńpodloczony do sieciowych zer
trzymal ster..
smial sie ser
prazony w sloncu
nurt przeplynal
..w koncu..!
Milego dnia :*
..nic z tego nie zrozumiałam
OdpowiedzUsuńale co tam :)
i tak się uśmiałam
z wyobrażenia
prażonego sera
i..
zadumałam nad
biegiem myśli
i wydarzeń
i..
znów zobaczyłam
strumień
nie czekający
płynący wartko
..bo warto
..bo ma sens
Pięknego Dnia :*
Pieknego wieczoru..
OdpowiedzUsuńNiech ma sens..
:*
sens.. jak morze łez..
OdpowiedzUsuńcóż.. nie zawsze
musi być miło
lecz..
po niewiadome sięgając
też..
choć smutno
może być pięknie..
Dobranoc :*
po lzy nie siegam
OdpowiedzUsuńone dosiegna mnie czasem
skad?
z nieba?
czy od skrzata..
za lasem..?
Milego wieczoru :)
..one (łzy)
OdpowiedzUsuńczasem dopadają
skąd?
..z nadromantycznej
romantyczności..
od "Dziewczyny z Yersey"
ostatnio mnie.. bo
znalazło się znów
coś wspólnego :)
coś
co potwierdziło, że
jesteśmy jedno:
wzruszająco samolubnie
domagające się swego
własnego i mądrego..
pięknego i wzniosłego..
lekkiego, niewymuszonego..
pachnącego..
Czego?
..kto zgadnie?
..a kto pójdzie dalej
bezdrożami? ;)
Dobrych snów :*
mrowki..
OdpowiedzUsuńa za nimi
tropiac slady
mrowkojady..
Dobrych snow!
Anioly..
OdpowiedzUsuńGlowa dotykaja nieba
wiatr szarpie
ich sukienki
utkane
ze snow szczescia
nad ranem..
Na dobranoc cytat:
» Paulo Coelho » Pielgrzym
Anioł zawsze nas ochrania,
jest darem boskim
- nie trzeba go wzywać.
Oblicze twojego anioła
ukazuje się zawsze,
gdy ze szlachetnością
odnosisz się do świata.
Jest strumieniem,
polem,
błękitem nieba.
śpisz…?
OdpowiedzUsuńDzwonią dzwony fiołkowe z fioletu
Skrzat wciąz szuka swych skrzypiec i fletu
Zagra dzisiaj fiołkową melodie
Włozył frak
I fiołkowe ma spodnie
Przymknął cicho komorke
Sprawdził czas patrząc skrycie
Przez dziurke
Kluczyk schował pod wycieraczką
W ręce klasnął..
Ziewnąl..
I zasnąl..
śpisz…?
Dzwonią dzwony fiołkowe z fioletu
Skrzat wciąz szuka swych skrzypiec i fletu
Zagra dzisiaj fiołkową melodie...
..nie śpię :)
OdpowiedzUsuńDzień Dobry
bardzo
jak każdy
dany
za darmo ;)
..odpoczywam
poznając nowe
życie
zagrodowo-ogródkowe..
..dzieci
są bardzo dobre
i psy i konie
i mrówki też..
Gdzie jeszcze jesteś?
tęsknię czasem
za Twoim dźwiękiem..
Idę dalej
i wrócę :)
Dobrej nie-dzieli..
Jestem tu ale..
OdpowiedzUsuńPojde dalej i wroce .)
wybieram sie do W-wy..!
na weekend :)
Krotki urop,ale zawsze cos :)
Milej nie-dzieli :*
Każdy wypoczywa tak
OdpowiedzUsuńjak lubi
i
jak mu w duszy
gra
..la-la-la-la..
!!odpoczynek+praca=fajnie jest!!
..a wiec
wracam
do opowiadania
bajek..
to ma sens - wzbogaca! ;)
Pięknych dla Ciebie chwil i dni
do - tutaj
za jakiś czas :*
..byłam też w kinie 5D
OdpowiedzUsuńczy jakoś tak..
..zmora, by pokonać
potwora..
..terapeutyczne ;)
..polecam dorosłym
co by przejrzeli
na oczy..
i
w duchu bojaźni
przed Bogiem
zaczęli
czytać dzieciom
bajki i legendy
i Biblię
i żeby jeszcze
o tym wszystkim
rozmawiali
na dobre chwile
zawsze
znajdzie się czas
na rodzinę i jej szczęście
bardziej niż
na odchodzenie..
a póki co - miłych snów :)
a poki co
OdpowiedzUsuńmilych snow..
o nowych podrozach
i w ciszy spotkaniach
skrzata
w spodniach na szelkach
co na nogach
ze szczescia sie
slania
..albo udaje
OdpowiedzUsuńsię słanianie..
bo
czując radość
szczęście
się prostuje
by iść dalej :)
a ja dziękuję za
prostowanie ścieżek..
Ktoś wie dlaczemu i komu
chyba, że nie wie ;)
ale to sprawa skrzata
w co wierzy..
a czemu nie dowierza
i
budzi się
myśląc:
"umieram"
lub
"tonę".. e, tam.
Żyjesz i płyniesz
a Twoja rzeka
jest Tobie wierna..
a najbardziej miłosierna
jako i Bóg
na zakrętach..
Miłego poranka :))
albo udaje..
OdpowiedzUsuńze nie pamieta
okno jest otwarte
choc brama zamknieta..
i
budzi się
myśląc:
"umieram"
lub
"tonę".. e, tam.
http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=MmCnR059Tcw
idąc w podróż
OdpowiedzUsuńza miedzę
spalił w piecu
niewiedzę
zamknął szczęście
w plecaku
kwiatów pył
resztkę maku
krok postawił
na drodze
- za nim cień
co przy nodze
ruszył bezszelestnie
w szary splot
wydarzeń...
w dwu-wymiarze
Hej, uśmiechnij się!
Usuńczasem..czas iść dalej..
wiesz przecież dlaczego :)
racja!
OdpowiedzUsuńnajglebsza motywacja...
roze kwitna czerwienia
OdpowiedzUsuńna ganku
na mysl o sloncu
i..
o kochanku
wiatr szumi
za miedza
brzozy milcza
choc wiedza
..po rację chcesz wędrować?
OdpowiedzUsuń..a co z Tobą?
..co z Twoim sercem?
odnaleźć czas siebie
w jedności:
uczuć
wiary
rozumu..
o kochanku myśleć
to jak pokochać chwilę
i zapomnieć o wieczności..
to jak rzucić się na miłostkę
i zapomnieć o czymś lepszym
prawdziwym
o przyjaźni pełnej miłości..
..a Ty o czym myślisz?..
..kochanie.. :)
o przyjaźni pełnej miłości..
OdpowiedzUsuń;)))
Przekład Stanisław Franciszek Michalski Wydawnictwo Ultima Thule, Warszawa, Kraków 1913 fragmenty
OdpowiedzUsuńCZHANDOGJA
Z KSIĘGI PIĄTEJ
ROZDZIAŁ 1
6. Pewnego razu spierały się tchnienia życiowe o pierwszeństwo: "Ja jestem najpierwsze - mówiły - nie, ja jestem najpierwsze".
7. Poszły wiec te tchnienia życiowe do ojca Pradżapata i rzekły: "Które z nas, o wzniosły, jest najpierwsze?" Pradżapati tak im odrzekł: "Po którego odejściu ciało najgorzej się czuje - to z was najpierwsze".
8. Wówczas mowa wyszła z ciała, bawiła rok cały daleko, a wróciwszy, zapytała: "Jak mogłyście były żyć beze mnie?" - "Jakoby nieme - odrzekły - nie mówiąc, lecz oddychając oddechem, patrząc okiem, słuchając uchem, myśląc organem myślowym". Wtedy mowa weszła na powrót w ciało.
9. Wówczas wzrok wyszedł z ciała, bawił rok cały daleko, a wróciwszy, zapytał: "Jak mogłyście były żyć beze mnie?" - "Jakoby ślepe - odrzekły - nie widząc, lecz oddychając oddechem, mówiąc mową, słuchając uchem, myśląc organem myślowym". Wtedy wzrok wszedł na powrót w ciało.
10. Wówczas słuch wyszedł z ciała, bawił rok cały daleko, a wróciwszy, zapytał: "Jak mogłyście były żyć beze mnie?" - "Jakoby głuche - odrzekły - nie słysząc, lecz oddychając oddechem, mówiąc mową, patrząc okiem, myśląc organem myślowym". Wtedy słuch wszedł na powrót w ciało.
11. Wówczas organ myślowy wyszedł z ciała, bawił rok cały daleko, a wróciwszy, zapytał: "Jak mogłyście były żyć beze mnie?" - "Jakoby głupie - odrzekły - bez rozumu, lecz oddychając oddechem, mówiąc mową, patrząc okiem, słuchając uchem". Wtedy organ myślowy wszedł na powrót w ciało.
12. Wówczas oddech, chcąc wyjść, pociągnął za sobą inne tchnienia życiowe, niczym rumak szlachetny, co, kiedy się wyrwie, ciągnie za sobą pęta i kołki. A wtedy przyszły wszystkie tchnienia do oddechu i rzekły: "Bądź najpierwszym, czcigodny! Jesteś z nas najlepszym! Nie odchodź!"
13. Wówczas mowa rzekła do niego: "W co ja jestem bogata, w to i ty jesteś bogaty". I wzrok rzekł do niego: "Czego ja jestem oparciem, tego i ty jesteś oparciem".
14. I słuch rzekł do niego: "Czego ja jestem osiągnięciem, tego i ty jesteś osiągnięciem. Wreszcie organ myślowy rzekł: "Czego ja jestem siedzibą, tego i ty jesteś siedzibą".
Nie nazywają więc ich ani mową, ani oczami, ani uszami, ani organem myślowym. Nazywają je tchnieniami życiowymi, ponieważ wszystkie one są oddechem.
/ Upaniszady /
..wyrównujemy więc oddech.. :)
OdpowiedzUsuńi wszystkie one stają się..
zrównoważone.
;)
Pięknego dnia!
zrownowazone..
OdpowiedzUsuńznikajacy punkt
jak go zatrzymac..tam ..
hen..
w gorze..?
znow spada w dol
by wspiac sie
po kwitnacym
murze...
Milych snow!
..tak jest najczęściej
OdpowiedzUsuńna szczęście
z oddechem :)
..niech będzie z nami
każdego dnia..
..lekki i niepozorny
ważny jak Ty..
..i jak ja ;)
Miłych snów!
:*
nabrała wody w usta
OdpowiedzUsuńrybka złota
z życia lustra
mały krąg na karuzeli
rybkę dzisiaj
rozweseli..!
plums!
skrzat wrzucił do beczki
rybkę
i
słodkie skrzypeczki
..czyżby negatywne odczucia
OdpowiedzUsuńschowane za słodkim graniem?..
..skrzat się nieco pomylił..
..pięknie śpiewa dziecko
nie w pełni sprawne
kiedy czuje
za plecami mamę..
wie, że ktoś pomaga
ufa, że wszystko może..
piękna jest wiara
sama w sobie..
czasem nie nazwana
słowem: mama.
kosz pełen malin
OdpowiedzUsuńdla lesnych drwali
kłania sie kłos
gdy spiewa kos:
"..ale to sprawa skrzata
w co wierzy..
a czemu nie dowierza
i
budzi się
myśląc:
"umieram"
lub
"tonę".. e, tam."
e, tam ;)
Milego dnia!
..kłaniają się drzewa
OdpowiedzUsuńgdy wiatr w ich liściach
śpiewa..
..i tak niech już będzie
na wieki..
po prostu
niech się nie łamią
drzewa i krzewy..
niech tańczą swój taniec
życia..
..w lekkim powiewie..
Miłych snów!
..e tam?
dobrej, spokojnej nocy :)
e..tam..
OdpowiedzUsuńszepnal skrzat
ciezko wzdychajac
widzac jak obok przebiega
zajac..
w lekkim powiewie...
szurrr..szurrr..
przebil mur..!
..bo
OdpowiedzUsuńto nie o to chodzi
żeby przysięgać..
sobie wzajemnie
miłość.. wierność..
przyjaźń
i
Bóg wie jeszcze co..
bo
chodzi o to
żebyś był
miły, wierny, przyjazny
sobie..
a powyższe jest
proste
jak..
hm.. jak Twoje życie :)
panimajesz?
***
popatrz, popatrz
jak człowiek
zgłębiając mistycyzm
mija się
z własnym
ładnym i dobrym
życiem, sercem..
chce więcej..
po co??
sercem..
OdpowiedzUsuńchce więcej..
po co??
a ktoz serce zrozumie
i uklad krwionosny..?
pszczolka, zuczek, motylek
czy skrzat w polu..
nieznosny..!
..skrzat w polu..
OdpowiedzUsuńznośny ;)
Dobrej, dobrej nocy :)