wtorek, 1 września 2009

a co to...


p.k pisze...
a co to za cudo tam na obrazku :)


joanna pisze...
cos zgubilo..czegos szuka :)

Isia pisze...
no tak, bez przerwy tego samego- kluczyka :)

6 komentarzy:

  1. .. a on cały czas jest i był..
    tylko pozwolił się teraz zobaczyć :)
    odkryte na nowo "stare" szczęście ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. kluczyka?,powinien być tylko jeden - tak wiara podpowiada - i harmonia ducha z ciałem.Jednak świat rozdziela ciało od ducha,i kluczyki są dwa! ;),więc znów pytam
    którego szuka owa Piękna (niewątpliwie)Dama!???

    OdpowiedzUsuń
  3. ps.ja za znam tajemnicę obu!

    OdpowiedzUsuń
  4. szczęściarz z Ciebie Mistrzu ;))) Ślicznego dnia.. a ona - ona jeszcze nie wie, że dwa zaklęte są w jednym, ale za momencik przejrzy ;) :*****

    OdpowiedzUsuń
  5. nie wazna ilosc
    ani otylosc
    nie wazne cialo i duch
    czy jest on jeden
    a moze dwoch?
    wazna jest milosc
    i jedna chwila
    zawsze ta sama
    i znow! i znow!
    chwila motyla...
    bez zadnych glow
    bez zbednych slow

    OdpowiedzUsuń
  6. cały problem że kluczyk do jej duszy posiadać powinien tylko Bóg.Kluczyk był tylko jeden,Ewa miała kluczyk do Adama,Adam do Ewy.Dziś są już cztery kluczyki,dwa do ich dusz,i dwa do ich ciał.Nie jest prosto ów kluczyk znaleźć lub dopasować znaleziony,który ktoś !niestety już zgubił
    miłego dnia życzę

    OdpowiedzUsuń