Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Świat jak mydlana bania,
na słomce wisząc Bożej,
drży, chwieje się i kłania,
kręcąc się w barwach zorzy.
Potrąciło o mą duszę
ze siedmiobarwnym śmiechem,
świat jak mydlana bania
w złociste pióropusze,
wydęta Bożym dechem.
Przyczynek do konfidencjologii
16 godzin temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz