to troche niedokonczona zima.
Ale tez troche zapowiedz lata.
Lato, strzasa z siebie
brudy wiosny topiacej zaspy.
Choc jest takze zapowiedzia jesieni.
Pieknej, odurzajacej kolorami lisci.
Szkoda, ze w kalendarzu,
bezdusznie, zapisano ZIMA.
Zima, to jest nic,
temperatura ponizej zera.
Mniej niz zeroooo!
Jedynie ratuje sie Bozym Narodzeniem.
A to jest CUDOOOO!
Zaden mistrz swiata tego nie pobije!
juz nie wiem
co zrobic z tym moim osobistym kalendarzem!
Tymczasowy, czw., 20/10/2011 - 22:44-
komentarz:
http://blogmedia24.pl/node/52729#comment-205972
co zrobic z tym moim osobistym kalendarzem?
trzymam go w dloni
czasem na karku
Zajacom oddam na na strawe
lub kwiatom w podarku..
Krajobraz po bitwie - II
14 godzin temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz