niedziela, 11 grudnia 2011

Hey ..Ya..



Dobrej, dobrej nocy :*
Autor: o

25 komentarzy:

  1. Isia11 grudnia 2011 23:27

    ..wysiłkowe i chrapliwe
    he-ey-ya-a.. ;)
    *
    ładny czas
    zaciemnieniem księżyca
    promieniami słońca
    otworzył się
    przed nami
    **
    piękny to czas
    ***
    czekamy :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy12 grudnia 2011 19:49

    czekamy:*
    niepewnosc kryjac
    w rekawie
    i cieple mysli
    w plecaku
    kroki liczac niepewnie
    w cichych marzeniach
    na jawie

    -joanna-

    OdpowiedzUsuń
  3. Isia12 grudnia 2011 20:51

    tak-tak anonimowa joanno :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy12 grudnia 2011 22:11

    ano:)
    z domu mnie wygnano..
    nie moge sie zalogowac na blogu..

    Milych snow!

    -joanna-

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy13 grudnia 2011 11:03

    mialam sen ..piekny sen..
    gdzie juz blizej...
    niz-li.. dalej


    http://www.youtube.com/watch?v=LPnDMtXqMHQ&feature=related

    Milego dnia!

    -joanna-

    OdpowiedzUsuń
  6. Isia13 grudnia 2011 15:28

    ..zdawało mi się
    chciałaś
    kierowcą zostać
    siostro?..
    a tu maszynista ;)
    no, no...
    p.s.
    spróbuj wejść do domku
    przez okno..
    (Google Chrome :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy13 grudnia 2011 16:10

    przez okno..
    wejsc na drabine?
    w butach czy bez..?
    ..ide!
    szkoda lez!
    pojde bez..


    do Mikolaja:
    prosba o Nowa Maszyne
    bez niej zgine

    -mysl nienaganna
    maszynista:))

    -joanna-

    OdpowiedzUsuń
  8. Isia13 grudnia 2011 21:05

    ..czemu nienaganna?
    joanna??

    św. Mikołaju..
    jeśli ufasz temu dziewczęciu
    to jej daj, o co prosi..

    ..boso w trawie
    boso po drabinie
    żadna przyjemność
    Cię nie ominie..

    ..la, la, la, la
    ne me quite pas
    ne me quite pas
    ne me quite pas
    .........

    OdpowiedzUsuń
  9. Isia13 grudnia 2011 23:01

    ..marzeń spełnionych
    i snów wyśnionych..
    deliktnie i łagodnie..
    tak, jak lubisz :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy13 grudnia 2011 23:04

    Que tu comprendras
    Que tu comprendras
    Que tu comprendras
    ......

    -joanna-

    http://www.youtube.com/watch?v=aNkydsPK6ww

    OdpowiedzUsuń
  11. Isia13 grudnia 2011 23:44

    ..staram się
    jak mogę..
    ..naj-sam-pierw jednak czuję :)
    a później rozumię..
    rozumię!
    rozumię?
    ..eh, te zagadki..
    ..tajem..nice..
    ..la-Boga!..
    co by Cię nie zjadły..

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy14 grudnia 2011 06:59

    xaslyszana zagadka:
    jedziesz samochodem
    z wielka predkoscia
    z lewej strony masz przepasc
    z prawej auto strazackie
    z tylu samolot na niskiej wysokosci
    a przed soba uciekajaca swinke
    co robisz w tej sytuacji?

    Milego dnia!

    -joanna-
    :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Isia14 grudnia 2011 11:03

    zatrzymam się,
    wysiądę,
    pożyczę od strażaków pompę,
    wsiądę,
    zamknę oczy,
    policzę do 10
    głęboko oddychjąc,
    otworzę oczy
    i
    okaże się
    że to był tylko
    koszmarny sen :*

    Dobrego, pięknego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy14 grudnia 2011 11:41

    zatrzymam się,
    wysiądę,
    ....
    z tej karuzeli ;)))
    Dobrego, pięknego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Isia14 grudnia 2011 12:15

    wysiądziesz
    ..z tej karuzeli
    poganianej chęcią posiadania
    więcej i więcej..
    prędzej i prędzej..

    ..nic nie musisz..
    ..wszystko możesz!
    w jedności
    z Bogiem :)

    (polecam kolejkę..
    wąskotorową..
    ..zamiast;))

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy14 grudnia 2011 13:56

    mala roznica..
    skrzata zachwyca
    siadl w pierwszym rzedzie..
    z kura na grzedzie..
    ..zamiast;))

    OdpowiedzUsuń
  17. Isia14 grudnia 2011 14:54

    ..zamiast ;)
    zapomniałeś podpisać
    -joanna-
    ;)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy14 grudnia 2011 15:01

    Extract from the book "Before I am" pages 78-79.

    "Don't place me on a pedestal and don't box me in. I am not what you perceive me to be. There is nothing objective I can say about myself that can remain true.

    I've looked and found no objective location for what I am. I know I am aware and perception is happening within myself spontaneously, but there isn't a 'someone' there doing or achieving something.

    There is no difference between 'you' and 'me', except that I know that I am not a 'person' and you feel you are.Teacher and student are roles and forms appearing in the consciousness we are, as it is expressing itself.

    Somehow, it seems to me that consciousness creates this play in order to have the experience of awakening to itself as the pure, immutable reality.

    Self assumes all these masks and in that it seems to discover itSelf, yet it remains pure Self all along."
    Mooji

    http://www.youtube.com/watch?v=GO8O8bu4AFw&feature=related

    :)))
    -joanna-

    OdpowiedzUsuń
  19. Isia14 grudnia 2011 19:23

    ..chyba Mooji dotknął
    lub strzałą amora
    ugodził Twoje serce,
    Twoje dobre,
    szukające prawdy serce..

    ..pokój niech w nim zamieszka..
    i teraz dobry, dobry wieczór :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowy14 grudnia 2011 21:43

    dobrej,dobrej nocy :*
    spokoju
    niech nie zabraknie
    i cichej przestrzeni
    gdzie jest miejsce
    dla wszystkich
    gdy Strzelec
    serce odmieni

    -joanna-

    OdpowiedzUsuń
  21. Isia14 grudnia 2011 22:28

    ..nie ma opcji
    zmiany serca
    przez jakiegoś
    przygodnego strzelca..

    ..ja wierzę w miłość..
    a ona jest wierna
    i świadoma..
    poszukującej
    i odnajdującej
    w sercu się
    istoty..

    czego Tobie
    i wszystkim..
    proszę..
    dobrej, dobrej nocy:*

    OdpowiedzUsuń
  22. Anonimowy14 grudnia 2011 22:48

    a coz to jest..
    Milosc..?

    OdpowiedzUsuń
  23. Isia14 grudnia 2011 23:30

    Anonimowy pisze...
    a coz to jest..
    Milosc..?

    ..czy o to samo pyta
    -joanna- ?

    Miłość
    to wysyłanie
    modlitwy w bezkres
    że potrzebne jest mi Twoje szczęście..
    że potrzebne jest nam Twoje serce
    do budowania dalszego ciągu Drogi
    którą idziemy..
    ..że potrzebne nam są pytnia o sens
    wzajemne - moje i Twoje i nasze..
    ..że ważna jest Twoja obecność
    nie ta od święta, ta codzienna..
    ..że piękne jest poznawanie się
    znów wzajemne - żeby nie potrzebować słów..
    żeby ufać i czuć..
    Miłość to ta właśnie
    moja za Tobą tęsknota..
    Serce..
    Ciebie kocham :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Anonimowy15 grudnia 2011 09:20

    z Serca
    kamien mi spadl...
    toczy sie w chmurach
    w niebianskich murach..
    ..krach!!!

    gwiazdy zazdrosne
    kloca sie
    zloca..
    Serce Jest!
    ..wiec..
    o co?

    MIlego dnia :*

    -joanna-

    OdpowiedzUsuń
  25. Isia22 grudnia 2011 18:04

    ..nie ma też opcji
    zmiany serca
    przez miłego
    troszkę
    znajomego strzelca ;)

    cóż..
    ..serce jest!
    wierne :)
    wybrało.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)