Przemalował błękit nieba
w buro-szary
trącił w ciszy
struny uczuć
jak gitary
błyszczał w słoncu
tetnił życiem
w karty grał
o los róży
lasu
myszy...
i pozostał tam
gdzie stał
proste jak promien
ciche jak ryba
bystre jak oko
zgadnij
kto to...
Gaworzmy tzw. "mową nienawiści" dopóki jeszcze możemy!
18 godzin temu
bez Ciebie
OdpowiedzUsuńnie oglądam
bajek ;)
..czy uświadomienie komuś
OdpowiedzUsuńjego marności pomaga?
Ciebie pytam twojego sumienia
które się joanną nazwało..
:(
nie.. nie marnosci.
OdpowiedzUsuńtu chodzi o uswiadomienie
Zycia wartosci.
Motywacja decyzji i dzialania
na zmiennym gruncie, jakim jest Zycie.
Jesli pada deszcz jest sie mokrym,ale dlugo nie mozna pozostac w tym stanie.. z krainy deszczowcow :)))
Wszystko sie zmienia nieustannie, nie mamy wplywu na to co do nas przychodzi,ani na to jak sie czujemy w danej chwili..
Odpychanie nieprzyjemnych doznan wiaze sie z ich kurczowym trzymaniem i identyfikacja z nimi.
Twoja Istota nie zalezy od zmiennych stanow umyslu, ani od przesuwajacych sie obrazow w kalejdoskopie dnia. Jest czyms trwalym i niezmiennym.
Milych snow !