niedziela, 24 stycznia 2010

Duchowość powszednia: "prawda i kumulacja chamstwa"

poldek34, Blogmedia24

Na kanwie pojawienia się Janusza Palikota w salonie rozgorzała dyskusja o poziomie dyskursu salonowego. Otóż co ciekawe, odnoszę wrażenie, że zazwyczaj najbardziej leży na sercu jakość tego dyskursy tym, którzy z owym prowadzeniem cywilizowanego dyskursu mają problem.

Tak jakoś tajemniczo się składa, że w dziedzinie "kumulacji chamstwa" nie działa mechanizm, że przeciwności się przyciągają ale przeciwnie podobieństwa się przyciągają.

To ciekawe zjawisko ale jedynie na pierwszy rzut oka. Nie ma nic tejmniczego w chamstwie, poza tym, że jest - jak sądzę - dla wielu osób świadomym narzędziem wywierania wpływu i do zwacania na siebie uwagi odciągając ty samym uwagę od innych spraw.

Chamstwo jako narzędzie flekowania dyskusji, obrzucenie błotem gdy argumentów brak lub bezradność w stosunku do samego siebie.

Jednakże chamstwo wraca do tego kto się nim posługuje. Stąd na bloga osób prowokujących swoim językiem zawsze znajdą się podobne komentarze a najczęściej jeszcze mocniejsze. Tutaj doskonale działa przysłowie: "kto wiatr sieje, zbiera burzę..". Stą gdy ktoś u kogo chamstwo jest używane w dyskusji pisze posty w trosce o jakość.. - to ów post wydaje się jeszcze większym chamstwem, gdyż jest bezwstydem - wg mnie.

Zapyta się ktoś, ale jaki związek ma chamstwo z duchowością?

A ma. Gdyż brak kultury osobistej, dobrego słowa, epatowaniem złym słowem to świadectwo chorej duszy. Gdyż "z obfitości serca usta mówią..". A mówiąc jeszcze mocniej, epatowanie chamstwem jest ze złego ducha. Gdyż z dobrego ducha pochodzą:

miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie.. . . ( to katalog św. Pawła)


Jezus powiedział:

A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony.(Mt 12,36-37).....

czytaj dalej: http://blogmedia24.pl/node/24108

3 komentarze:

  1. ..tutaj chyba działa zasada, że podobni podobają się sobie, a niepodobni ani-ani ;)
    ..a nam, jako bardziej przytomnym i szukającym całości, jedności wypada postarać się wyłowić sens z wypowiedzi niepodobnych i starać się wszystkiemu nadać kontur przyzwoitości, ostrzyć, szlifować, gładzić z ogromem dobrej woli by dostrzec człowieka tam, gdzie wydawać by się mogło - nie znajdziesz nikogo.. bo jest! może bardzo głęboko ukryty, zastraszony, przerażony sam sobą, zgubiony, ale jest!
    ..druga strona kijka - czy krytykującemu w czambuł zechce się szukać i wyłowić ziarno.. Miłego Pańskiego Popołudnia :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ziarno prawdy jest tylko ziarnem niech wzrasta przy niepogodzie i pogodzie, ale zawsze na wolnosci. Amen.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że jesteś! zawsze na wolności :) Amen

    OdpowiedzUsuń