wtorek, 12 stycznia 2010

z nadzieja o poranku...

Zagraj
nieba aksamit
Pod stopami
plonący
gwiazdami
Zagraj
deszcz na rzęsach
płynący
strugą
jedna
za drugą

Zagraj
bo nikt
Nie słyszy
Słońca
Zachodu
Ognistej ciszy

2 komentarze:

  1. do nieba
    droga daleka i słońce lubi kaprysić
    żcycie przez palce ucieka
    miało być pięknie
    a wyszło jak zwykle
    czyli nici
    jednak łaska Ci dana
    miłość jednego zna Pana
    i gwiazdy spadają na ziemię
    spełni się Twoje marzenie
    zakwitnie dla Ciebie ta chwila
    chwila barwnego motyla!

    OdpowiedzUsuń
  2. trawa zielona
    swiezo
    przystrzyzona
    czeka pod sniegiem
    do wiosny
    jescze uslyszysz
    motyli smiech
    radosny ;)))

    OdpowiedzUsuń