wtorek, 12 stycznia 2010

Sprawiedliwosci!!!


powiedziała co wiedziała,
chłopakom powiedziałem
to i Tobie tyż wyjaśnię.
Pracujesz na swoich katów,
Twoich i Twoich dzieci!.
Owi kaci w Boga nie wierzą,
bo gdyby wierzyli,
liczyli by się z rozliczeniem
(czyli osądem z całości)
ponieważ jednak nie wierzą,
żyją jak nierozumne bydlęta.
Kierują się prawem pięści,
czyli silniejeszego uważając
że wypracowane przez pokolenia dobro
(ich językiem "koryto")
tylko im się należy
bo władzę mają.
Kontrolując rynek,szkolnictwo,
medycynę,kulturę
- mają wpływ na młode umysły.
Na tym polega inżynieria duszy,
cierpi niedostatek
i nie wie dlaczego.
A niby skąd młody człowiek ma wiedzieć
że należy mu się więcej niż dostaje.
Nie tylko jego rodzice
na owe dobra pracowali,ja też!.
A mam je po chamsku ukradziono,
i mam prawo domagać się
sprawiedliwosci!!!
...........................................
komentarz Piotra z Blognedia 24: http://blogmedia24.pl/node/22707#new

Pisałem już kiedyś u Joanny (pewnie to potwierdzi lub zacytuje)między piekłem a niebem (to jest wymiar duchowy ) w realu kosmiczny.Chodzi o to aby nie dać się wessać.
Grzech cudzy na który nie zawsze mamy wpływ,powoduje że dryfujemy między - to my jesteśmy tą delikatną zasłoną która oddziela piekło od nieba!.Delikatna nienarzucająca się nam Pomoc jest tuż obok,i chcąc nie chcąc dryfuje wraz z nami,ale pociąga nas do siebie.
pozdrawiam :)

5 komentarzy:

  1. Joanno,usuń moje konto!(i tak jest nieaktywne!!!).Będę pisał jako anonim,ale podpiszę sie swoim nickiem
    "-p.k-".Musi tak być,bo kto się raz sparzył te.....!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cenny Jestes Serce.. Drogocenny!!!
    Omijaj glupote z respektem.. szkoda zdrowia.
    I jeszcze szeptem na ucho: Madrosc najwazniejsza i Serducho!
    :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Podsłyszałam Twoją radę:) Mądrość i Serducho!
    też będę stosować!
    dobrze,że dobrze słyszę choć na jedno ucho)

    OdpowiedzUsuń
  4. Serducho najważniejsze!
    .. a Mądrość nie ma
    innej drogi ;)
    sama do Niego przyjdzie..
    cierpliwości..
    najpierw na paluszkach
    bo nie chce być
    za szybko dostrzeżona..
    później pewniej
    stópkę gdzie-niegdzie
    odciśnie.. delikatnie
    ale tak, żeby była
    zauważona,
    zapamiętana..
    jeszcze zaś później
    jak gwiazda na niebie
    zabłyśnie
    i zgaśnie zanim..
    zanim zrobi się jasne..
    że jaśniej :)

    Cenne jesteś Słońce
    Drogocenne!!

    Najpiękniej świecisz
    we własnej izdebce
    a kiedy z niej wychodzisz
    i chociaż słowo powiesz
    to
    to jesteś
    dobre

    OdpowiedzUsuń
  5. o ..jak milo. az lat ubylo.. ;)

    OdpowiedzUsuń