środa, 22 kwietnia 2009

Zerwane więzi

Zerwane więzi
jak pajęcza nić


delikatnie tkane,
skłonne na zerwanie.






Dzień dobry.

W dalszym ciągu , mówię półgębkiem
tz. posty - tak, komentarze - nie.
Wczoraj zrobiłam ruch (mail) w stronę Isi,
teraz czekam na ruch z Waszej strony :).

Życzę miłego dnia i spełnienia marzeń.

2 komentarze:

  1. Eme, wyslalam... Dziekuje Isiu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Joasiu dziękuję, zalogowałam się na blog, więc mogę zostawić swój uśmiech.Dziękuję Isi za pośrednictwo. Trzy głowy to nie jedna !

    OdpowiedzUsuń