sobota, 6 marca 2010

Milych snow!

Autor: o

8 komentarzy:

  1. Isia7 marca 2010 09:53

    ..nakrycie głowy Simone upodabnia ją do
    Kleopatry
    albo innej egipskiej królowej
    może Isis?..

    Joasiu
    nie opuszczę Cię
    (Piotr chyba też nie)
    to już nie nić pajęcza..
    zgubiłam gdzieś siatkę na motyle
    i dobrze się stało
    ooo wolności :)
    On
    sam przyleci
    jeśli będzie chciał ;)

    Dobrego Bożego Dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. joanna7 marca 2010 21:50

    ta piosenka z mysla o Tobie Isiu, poniewaz to jest Twoja piosenka:)

    a Piotr przyleci
    jak bedzie chcial ;)

    Milych snow!

    OdpowiedzUsuń
  3. Isia7 marca 2010 22:00

    ..kiedyś ją nuciłam
    nie stworzyłam
    dlatego
    że nie chcę
    czuć się opuszczona
    nie chcę
    opuszczać, zostawiać..

    ..kto jest motylem
    czy tego chce..

    może wcale
    wcale nie

    Dobranoc :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy7 marca 2010 22:47

    piotr przyleci ;),średnio 20 godz spędza w łóżku.Motyle chorują na reumatyzm?.Jak mnie coś boli,to wiem że żyję.Choć tych rewolucji bebechów nie znoszę.Gdzieś w necie,może znajdziecie piosenkę Stanisławskiego (kiedyś prowadził Ilustrowany Magazyn Autorów w pr3) piosenka jest super
    ps.mam na kompie planetarium - o to jest fajny prog :)))
    polecam
    dobrej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy7 marca 2010 22:51

    ps.
    http://skocz.pl/dbsyj
    poczytajcie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy8 marca 2010 08:08

    http://skocz.pl/dbsyy

    OdpowiedzUsuń
  7. Isia8 marca 2010 08:14

    wirtualne loty nie bolą Piotr
    tak samo, jak nie męczy skakanie ;)
    gorzej, kiedy chce się rzec parę słów
    na prawdę
    prawda Joanna?

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy8 marca 2010 09:37

    Nie wiem jak go kochać
    Co zrobić, jak go poruszyć
    Zmieniłam się
    Tak, naprawdę się zmieniłam
    Po tych kilku dniach
    Kiedy zobaczyłam siebie
    Wydawałam się być kimś innym

    Nie wiem jak to przyjąć
    Nie wiem dlaczego mnie poruszył
    On jest człowiekiem,
    Zwykłym człowiekiem
    I miałam wielu mężczyzn przedtem
    Na bardzo różne sposoby
    On jest tylko jednym więcej

    Czy powinnam mu to powiedzieć?
    Powinnam krzyczeć i drzeć się?
    Powinnam rozmawiać o miłości?
    Pozwolić wyjść uczuciom?
    Nigdy nie myślałam, że może do tego dojść
    O co w tym wszystkim chodzi?

    Czy nie myślisz, że to raczej zabawne?
    Czy powinnam być tutaj?
    Jestem jedną z tych,
    Którzy zawsze są
    Cicho, chłodno, żadnej miłości
    Tak przebiega każde przedstawienie
    On mnie przeraża

    Nigdy nie myślałam, że może do tego dojść
    O co w tym wszystkim chodzi?

    Tak, jeśli powiedziałby, że mnie kocha
    Byłabym zagubiona,
    Byłabym przestraszona
    Nie poradziłabym sobie,
    Po prostu nie poradziłabym
    Odwróciłabym głowę, odeszłabym
    Nie chciałabym wiedzieć

    On mnie przeraża
    Więc go chcę
    Kochać go… chcę
    http://skocz.pl/dbszc

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)