wtorek, 31 sierpnia 2010

jak ..


"Boże daj mi siłę,
abym mógł zrobić wszystko,
czego ode mnie żądasz.
A potem żądaj ode mnie,
czego chcesz."


św. Augustyn

Autor: o

8 komentarzy:

  1. Anonimowy31 sierpnia 2010 09:33

    Witaj Joanno
    widzę że cytujesz dr.KK.Ma ciekawy życiorys podobny do życiorysu św.Franciszka.Jednak więcej wiem o św.Franciszku.Przypomniała mi się opowieść (może ją znasz).Jak to kiedyś bardzo bogaty człowiek medytował nad swoim losem że,choć posiada wielki majątek i ogromne wpływy(polityka),nie jest szczęśliwy.Franciszek to jest "aparat" kto wie jak to działa tam U Góry ;).Fakt zjawił się w ludzkiej postaci,i zaczął rozmowę z owym człowiekiem (przechadzali się wzdłuż płynącej rzeki.Franciszek (jeden z moich ulubieńców) był człowiekiem kontaktowym,potrafił bardzo szybko nawiązać emocjonalny kontakt z spotkaną osobą (podobnie jego uczeń św.Dominik) .Ów człowiek poskarżył się na swój los,licząc że dziwny gość da mu jakąś radę.
    Doznał szoku bo,bo Franciszek kazał mu zdjąć drogie ubranie,wyjąć wypchany portfel i wyrzucić wszystko do rzeki.Człek spojrzał wytrzeszczonymi oczami na Franciszka,i w jednej chwili zrozumiał że nadzy się rodzimy,i nadzy umrzemy :).Franciszek był człowiekiem niesamowitym nawet współbracia mieli z nim kłopoty.Już kiedyś pisałem Ci co zrobił z wyżebranym chlebem,na ich dzienny posiłek.Jednak Pan Bóg zna się na żartach,nie mam już możliwości kontaktu z młodymi osobami,a właśnie podawałbym moich św.ulubieńców jako przykłady.
    Miłego dnia,choć prawdę mówiąc u nas zimno i cały czas niebo płacze :(

    OdpowiedzUsuń
  2. joanna31 sierpnia 2010 09:44

    dzienny posiłek...taka strawa zywi moje oczy i rozni wkolo ludzie. Dziekuje Piotrze. U nas niebo czyste i blekitne po wczorajszym prysznicu. Slonecznego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy31 sierpnia 2010 11:33

    jak mi się nudzi,gram w szachy "PAWN" jest ciekawym programem,ma ciekawą funkcję "Side" jak klikasz na nią komp. gra sam.I można doprowadzić do pewnej sytuacji,a potem ją zapisać.Tak sobie zrobiłem ponad 30 rozgrywek,i co ciekawe,jeśli znów gra tylko komp. do końca - gra inaczej.Wniosek:
    ma celowo wbudowany błąd,bo bywa że tą samą partię wygrywają na przemian,czarne lub białe :).Grzebałem w ND i w archiwum znalazłem to
    ---------------------------------------------------------------------
    Zupa bałkańska
    Składniki:
    20 dag papryki zielonej lub czerwonej, 2 średnie marchewki, 3 pomidory, 1/2 selera, 1 duża cebula, 5 ziemniaków, 5 dag oliwy, 2,5 łyżki mąki, 1/2 pęczka natki pietruszki, przyprawa do zup, ziele angielskie, czosnek, pieprz
    Wykonanie:
    Paprykę oczyścić z nasion. Warzywa obrać, umyć, pokroić razem z papryką i cebulą w paski, udusić na oliwie, dodając pokrojone pomidory i ziele angielskie. Umyte ziemniaki obrać, pokroić w kostkę i ugotować. Gdy będą miękkie, wszystko razem połączyć, dolać tyle wody, ile potrzeba do zupy (4-5 szklanek). Sporządzić zasmażkę, dodać do zupy, doprawić do smaku przyprawą do zup i czosnkiem. Posypać posiekaną natką pietruszki.
    ps.nie ma gotowanych zwierząt spróbuj,ja pewnie też
    zaryzykuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy31 sierpnia 2010 11:40

    Hej :))))))))))))))))))))))))))))))
    masz gościa na BM,Iwonka dała się skusić,i pięknie :)
    przywitajcie ją godnie!.Sądzę że przyszła za moją namową,jest młodziutką osobą.Liczę na to że BM pomogą jej,kto wie może będzie z niej przyszła pani poseł!.Być może że jeśli dozna ciepłego przyjęcia,za nią przyjdą inni!!!.Pomyślcie tam o tym!

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy31 sierpnia 2010 14:29

    ps.
    Ed "Tymczasowy" założył wątek,ale wyświetlają się tylko cztery koment. dlaczego? :(,dziwne bo w innych wątkach
    są widoczne wszystkie.Myślę że dobrze zrobiłem że z BM się wycofałem,były sprzeczki a po czasie okazywało się że - niepotrzebne a adwersarz nie miał racji.Dziś ktoś pewnie BM opuści,zagrał va-banc,i dobrze ja też z nim bym się pokłócił,a choćby za pochwałę gen.Jaruzeskiego za wprowadzenie stanu wojennego.Dziwię się tej osobie,jest pewnie starsza ode mnie.Oby zrobił sobie rachunek sumienia :(

    OdpowiedzUsuń
  6. joanna31 sierpnia 2010 18:50

    zle przycisnelam i zgubilam komentarz. Zupa wyglada znakomicie smakowicie. Zaryzykuje w niedziele przed partia szachow.. ;)
    Dzis uczylam sie wiazania wezlow zeglarskich znajomy mi pokazal..bardzo ciekawe i logiczne ale latwo sie zaplatac w linkach :)
    "Spotkalam" Iwonke swietnie ze sie pojawila.
    Komentarze nie pokazuja sie w calosci jesli nie jestes zalogowany.. zauwazylam to wczesniej przy innej notce. Dobrze ze trolle przychodza maja okazje poznac prawde i POsmakowac.
    Szybko przychodza wieczory. Wlasciwie lubie jesien z jej kolorami i ciemnym gwiezdzistym niebem. Zycze milego wieczoru..moze z gitara :)Slucham teraz Twoich nagran i robi sie melancholijnie...

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy31 sierpnia 2010 19:03

    z gitarą ? .Co tu zagrać kiedy smutno :(.Gra na instrumencie to w czasie rzeczywistym inny wymiar.Podobnie jest z modlitwą,w jednym i drugim przypadku uczestniczy się całą swoją istotą.Jak grać kiedy serce płacze???
    dobrej nocy Joanno,prowadź Iwonkę warto!

    OdpowiedzUsuń
  8. joanna31 sierpnia 2010 21:23

    We lzach rodzi sie swiat. Dobranoc. Wielowymiarowych snow, Serce.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)