wtorek, 28 grudnia 2010

zaśmial się szewc..

zaśmiał się szewc
podskoczył grajek
tacy uczynni
choć z różnych bajek
czasem wiatr szepnie
cicho do ucha
ze biały gołąb
na dachu grucha

hej poplątańcu
myśli twe w tańcu
szalonym
porwały sen
onieśmielony
czystością śniegu..

znów
jesteś w biegu..




1 komentarz:

  1. ..tak dawno tego nie słuchałam, że prawie zapomniałam, iż nie sam człowiek żyje słuchaniem ;) iż nie samym słuchaniem żyjemy.. iż nie samym uchem słyszymy i nie tylko okiem widzimy.. iż nie samym sercem czujemy.. tworzy nas wszystkość, która wzajemnie przenika nasze jesteśmy.. i chwała Bogu :))

    OdpowiedzUsuń