wtorek, 28 lipca 2009

Isia pisze...

może nie możesz być
młotkiem,
ale młotkowym?
- jak najbardziej...
może nie możesz być
wróbelkiem,
ale o ileż wyżej wzniesiesz się
na skrzydłach marzeń
i dążeń,

możesz czuć ziemię pod stopami
możesz być
i drogą i lasem
ale czemu,
skoro tak pięknie
jesteś drogowskazem...

Szczęścia miej mnótwo ..Petrus..

.............................................................

i milosci ;)))

15 komentarzy:

  1. ani młotkiem,ani młotkowym :).Uparła się na mnie baba!
    i chce mi udowodnić że,bedzie kontrolować to co chciałbym powiedzieć.A jest tak że powiedziałem już wszystko to (co normalny zdrowy na umyśle człowiek,wiedzieć powinien!).To że udało jej się przekonać crakerów żeby mi blokowali dostęo do skrzynek pocztowych,pal licho ;),pal licho BM24 - i kogos tam ;) :p.Na koniec pamiętaj ludzka głupota jest nieśmiertelna!.To jest coś co udało mi się naocznie stwierdzić wokół siebie i w necie!.Ja czuję się już zidiociałym światem znudzony,i chcę hen!
    dobrej nocy :*
    ps.idę popływać!,dziś podgladać nie wolno!!!
    - p.k -

    OdpowiedzUsuń
  2. ps.tajemnicze lusterko - niby ja ;).w realu jest zrobione z cienkiego kryształowego szkła!,i pokryte cienką warswą złota,lub srebra.I jesli ztyłu za nim jest ciemno,odbija oświetlony obraz,jesli jednak oswietlić je z tyłu (a z przodu- od frontu jest mrok!)ukazuje postać,lub coś!!!,co pozornie jest ukryte!.Takim chciałem być - chciałem pokazywać to,czego pozornie nie można zobaczyć.Ów spaniały "obraz" który stworzył dla nas Bóg,ów wspaniały model matematyczny,którymi jesteśmy my!.Ktoś kto próbuje nieudolnie mnie uziemić = nie wie z kim walczy!,ja w tej walce,nie muszę nawet kiwnąć palcem w bucie!
    ot co!

    OdpowiedzUsuń
  3. miłości? wiesz co to jest (o doskonałej pisze św.Paweł) a ludzka jest taka jak zwykle,samolubna i uboga.A miało być wszystko za wszystko = prawda jakie to jest trudne?.Dziś spotkałem starszego ode mnie gościa (miał ogródek naprzeciwko naszego.Ja już tam nie chodzę,w ogóle bardzo rzadko wychodzę z domu,patrzę na wschody słońca,i Krzyż na wieżyczce kościoła -On mówi światłem do mnie :)).Pytał co u mnie,a ja że chcę piachu już do piachu,życie jest takie jednostajne nudne - potwierdził - on też ma już dość!.Może dlatego nie ma we mnie gniewu,jest tylko smutek i zdziwienie.Tak człowiek to natura bardzo skomplikowana jak Węzeł Gordyjski,choć prosty w budowie!.Tylko śmierć potrafi go rozsupłać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. .. może nie skomplikowana, tylko wiesz? - jak strych, gdzie dawno nikt nie zaglądał - zarosła pajęczynami lęków, uprzedzeń, kompleksów i świadomości ułomności.. chociaż wiosna za nami, czas by zrobić na tym strychu wiosenne porządki ;) tylko jak się do tego zabrać? z której strony??
    .. chyba to jest najzupełniej obojętne, jeśli możesz liczyć na pomoc i ona przychodzi każdego dnia.. dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. -miłości? wiesz co to jest (o doskonałej pisze św.Paweł)
    -dla kogo te cudownosci?
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dla kogo?
    ano dla wybranych ;).Kiedyś mozolnie ukułem
    maksymę że, lud Boży dzieli się na wybranych i poniżanych!,jak myślisz pani
    którzy są bardziej kochani ???

    OdpowiedzUsuń
  7. przez Boga, czy przez ludzi? ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kto kocha,
    a kto milosc odrzucil?

    OdpowiedzUsuń
  9. czy Ktoś mógłby miłość odrzucić?

    OdpowiedzUsuń
  10. tak!
    ktoś kto jej smaku nie poznał,lub inny ktoś zburzył jej wizerunek!.
    Nie jest łatwo i miłości mówić i jej uczyć,jej tajemnica wiąże się z (jest błahostką dla pań - prawda???) z krzyżem.Idziesz rodzić nowe życie,jesteś pewna że rodząc swoje zachowasz?

    OdpowiedzUsuń
  11. ps.podobnie jest z chłopem,powołuje nowe życie!,lecz ginie na wojnie aby je zachować!

    OdpowiedzUsuń
  12. ps2
    czy w takim wypadkach Bóg Który o wszystkim wie,postępuje bez sensu!?.Czy ja ja moralizuję ???.Przecież mówiłem Ci że tylko 1 sek = teraz jest moje!,reszta jest tylko marzeniem,Bóg też marzy jak człowiek!!!,i ma do tego prawo!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. ps3
    masz odwagę zaśpiewaj wraz z nim (dziś pewnie,mój imiennik śpiewa zupełnie coś innego :()

    King Bruce Lee Karate Mistrz
    Nie rycz mała, nie rycz, ja znam te wasze numery.
    Twoje łzy lecą mi na koszulę z napisem: King Bruce Lee Karate Mistrz, King Bruce Lee Karate Mistrz!
    Ja w klubie disco mogę robić wszystko, wyciągam damy spod opieki mamy.
    I małolaty spod opieki taty, na bramce stoję, nikogo się nie boję.
    Ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz!

    Gdy trzeba będzie, ja ciebie obronię, znam parę chwytów, ciałem zasłonię.
    Ciosy karate ćwiczyłem z bratem, ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz! King Bruce Lee Karate Mistrz!

    Już ci mówiłem: Mała, nie rycz, mam w sobie dzikość żółtej pantery.
    W tej dyskotece nie ma frajera, co by podskoczył lub ze mną zadzierał.
    Ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz! King Bruce Lee Karate Mistrz!

    Gdy ja dołożę, wtedy nie daj boże, reanimacja nawet nie pomoże.
    Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie...
    Ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz! King Bruce Lee Karate Mistrz!

    Nie rycz mała, nie rycz, ja znam te wasze numery.
    Twoje łzy lecą mi na koszulę z napisem: King Bruce Lee Karate Mistrz.

    Twoje łzy lecą mi na koszulę z napisem: King Bruce Lee Karate Mistrz.


    Nie rycz mała, nie rycz, ja znam te wasze numery. Twoje łzy lecą mi na koszulę z napisem: King Bruce Lee Karate Mistrz, King Bruce Lee Karate Mistrz! Ja w klubie disco mogę robić wszystko, wyciągam damy spod opieki mamy. I małolaty spod opieki taty, na bramce stoję, nikogo się nie boję. Ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz! Gdy trzeba będzie, ja ciebie obronię, znam parę chwytów, ciałem zasłonię. Ciosy karate ćwiczyłem z bratem, ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz! King Bruce Lee Karate Mistrz! Już ci mówiłem: Mała, nie rycz, mam w sobie dzikość żółtej pantery. W tej dyskotece nie ma frajera, co by podskoczył lub ze mną zadzierał. Ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz! King Bruce Lee Karate Mistrz! Gdy ja dołożę, wtedy nie daj boże, reanimacja nawet nie pomoże. Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie... Ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz! King Bruce Lee Karate Mistrz! Nie rycz mała, nie rycz, ja znam te wasze numery. Twoje łzy lecą mi na koszulę z napisem: King Bruce Lee Karate Mistrz. Twoje łzy lecą mi na koszulę z napisem: King Bruce Lee Karate Mistrz.

    OdpowiedzUsuń
  14. ..skąd wiesz, że chce mi się płakać
    nad Twoim widzeniem kobiety, miłości i świata..
    teraz jest mi smutno, za siebie i za Ciebie..
    oduczyłeś mnie jednak łez pokazywania światu..
    wszystko może zostać w człowieku wzgardzone i wyszydzone.. a Ty potrafisz to robić doskonale..
    skoro to Ci daje szczęście - niechaj tam..
    bywaj

    OdpowiedzUsuń