czwartek, 16 lipca 2009

p.k pisze...


św.Jan na wyspie Patmos tyż coś pisał tak sobie i czmychnął prawda!.

Modlitwy Ojcze Nasz,i Pozdrowienie Anielskie to tyż mantra,jak w Indiach,a w ogóle to po cholerę się szczypać,lepiej wszystko wsypać do jednego wora,wymieszać jak sieczkę,wydrukować na skrzydłach wiatraczka, i niech wiatr nimi kręci załatwiając za nas na wszelki wypadek wsio jak Nev Age!.Zwalniając nas tym sposobem od myślenia,a my w tym czasie będziemy się bawić lub jak kto woli narzekać że Bóg Jest zły,i mści się na biednym człowieku,lucek to nie żaden,lucek a genialny Prometeusz który był tak wspaniały i litosciwy że gwizdnął ogień z Olimpu i biednym ludziom podarował- ot co!.Wiara zaś KK jest dla głupich i naiwnych ot co!!!.Ale cóż ja jestem nieuk,prostak i cham! i tylko od czasu do czasu udaję dla pozoru mądrego.a wogóle to szybciej zostanie się boginią Xeną jak się zacznie Reyki medytować co już niektórzy katolicy uprawiają,a potem ze ździwieniem jako niesmiertelni bogowie umierają na raka,którego przecież nie oczekiwali,no ale ja jak zwykle się wymadrzam,bo taki np. palikot zna się z Bartoszewkim na wszystkim lepiej!!! :p

kto ma uszy, kto ma oczy niechaj.

A jutro kto ma z przodu,i kto ma z tyłu :p czyli tyłem do wszystkiego bo to jest dobre i słuszne :pmiłego dnia!ps.zawsze jeszcze mozna powiedzieć,"jakim nos Panie Boże Stworzyłeś (jeśli Jesteś) takimi nos mosz!,a my do cholery na ten świat żeśmy się nie prosili,i na koniec - gówniana gazeta ma lepsze pomysły,tygodnik powszechny też,jedna drukuje ewangelię judasza,a druga ewangelię tomasza grossa!!!

1 komentarz: