Dżalaluddin Rumi (Moulana)
rubajaty*
1 (1293)
porzuciłem pracę, sklep swój spaliłem
i wierszy przeróżnych pięknych się wyuczyłem.
w miłości, która duszą, sercem i wzrokiem moim,
duszę swą, serce i wzrok, wszystko to spaliłem.
2 (1206)
z doskonałości Twojej miłości się uczę.
wierszy i rymów z Twego piękna się uczę.
za zasłoną serca tańczy obraz Twój.
od niego tańców i pląsów się uczę.
3 (325)
przybyła miłość i jak krew wypełniła moje żyły,
opróżniła mnie ze mnie, a Ukochanym wypełniła.
każda cząstka mojego ciała do Niego teraz należy,
po mnie imię zostało, cała reszta do Niego należy.
4 (1169)
o świcie w ogrodzie kwiaty zrywałem
kryjąc się, gdyż ogrodnika się bałem.
wtem rozległ się głos jego i usłyszałem:
czemu zrywasz kwiaty, kiedy ogród ci dałem?
5 (1102)
jestem jak ten, kto na dzikim koniu siedzi
pośrodku pustyni, a koń zerwał lejce i pędzi
niczym ptak, co klatkę opuścił zrywając więzy,
lecz gdzie jego cel? dokąd ten koń tak pędzi?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz