...jest to uczucie troche podobne jak w piosence "Dolina Snów" teraz wiesz dlaczego współczuję narkomanom!. Jezus powiedział ze Da pić, i już pragnąc przestaniesz, ale to stanie się w Niebie, bo tam integracja ducha jest całkowita dobrowolna i bezdyskusyjna. Z Bogiem się w Niebie nie dyskutuje, Boga w Niebie się kontempluje!. Tu na ziemi nosimy pierwiastek Boga w swoim sercu, ale jest on ograniczony naszą, wolną wolą, przymuszoną jedynie naszymi pragnieniami = marzeniami, więc jak ma Ci dać pić z siebie? a przecież ze mną jest podobnie jak z Tobą, nie jestem (choć tak twierdzisz) wcale lepszy czy madrzejszy od Ciebie. On wielki Mistrz Paradoksu zmienił mi tylko postrzeganie oczy, i wyostrzył słuch na inny zakres fal dziwiękowych, ale serce, jego odruchy pozostawił bez zmian!, czy teraz rozumiesz ze mnie boli. Bo jesli jeden organ cierpi, inne wspólcierpią wraz z nim!!!...
...
Dziekuje...
Wszystko co znam
i potrafie nauczyli mnie
ludzie spotykani po drodze.
Wciaz wedruje,
wciaz spotykam...
i wciaz sie potykam.
.. cóż Ci powiem, kochany nowego?
OdpowiedzUsuńchyba nic ponad to, co już
powiedziałam
wyznałam
tutaj
.. i gdzieś tam
.. proszę - nie ulegaj złudzeniu
.. kocham Cię realnie, całą sobą
nic więcej i nic mniej..
.. i czuję, że to jest dobre..
to pragnienie
jest do zaspokojenia :)
tylko jedno małe pytanie..
czy tego właśnie chcesz??
Czy jest taki czlowiek co nie teskni za jednoscia ?
OdpowiedzUsuń