Salamandra, sob., 05/09/2009 - 23:12
Stare tradycje uczą nas:
Kiedy Ojciec Słońce (Białe słońce) i Matka Ziemia (Czarne słońce) dały życie swym dzieciom, to Matka stworzyła Minerał od którego, w kierunku Ojca, oddzieliła się Roślina. Ojciec stworzył Człowieka od którego, w kierunku Matki, oddzieliło się Zwierze. Minerał dotyka świat, Roślina dotyka go i smakuje. Zwierze dotyka świat, smakuje i wącha, a Człowiek dotyka, smakuje, wącha i widzi go.
Polaryzacja Człowiek-Zwierze/Roślina-Minerał jest podstawą do zrozumienia ich współuzależnień.
Człowiek i roślina są na odwrót, jedno od drugiego.
Korzeń Człowieka jest w Słońcu, a korzeń Rośliny jest w ziemi.
Korzeń - system nerwowy-zmysłowy liść - system krążeniowy-płucny kwiat/nasienie - system trawienny-ruchowy-reprodukcyjny.
W fitoterapii:-korzenie (walerian, marchewka, ginseng...) działają na im odpowiedni system.-liście też działają na odpowiedni system. Proszę zobaczyć jak grupa chlorin u Rośliny jest podobna do grupy heme u Człowieka. Jedna grupa ma magnez (Mg2+) w centrum, a druga żelazo (Fe2+).-kwiat/nasienie jest podstawowym pożywieniem budującym system trawienny-ruchowy-reprodukcyjny. Babcia lub Mama dawała wyciąg z kwiatu rumianku na ból systemu trawiennego.
Teraz o jedzeniu zwierząt... to prawie jak zjadać braci... upośledzonych. Jedząc ich zezwierzęcamy się. Nasze prawdziwe jedzenie jest po drugiej stronie; Roślina-Minerał.
Na koniec o przytulaniu się do drzew. Kiedy nam brakuje energii i/lub spokoju jest czas przytulic się do drzewa, opierając się o nie plecami. Miedzy plecy a pień drzewa kładziemy lewą dłoń na pień, a prawą dłoń kładziemy na splot słoneczny. W tej postawie zastygamy przymykając oczy. W naszej wyobraźni widzimy jak strumień energii płynie z pnia do lewej reki, do prawej reki i wypełnia splot słoneczny który zaczyna żarzyć się jak małe słonce. Nadchodzi moment kiedy "zrastamy" się z drzewem i czas znika... (Na odwrót dla leworęcznych)
Nie jest czas na przytulanie się do drzew w czasie burzy!
Czas najlepszy jest w czasie wschodu słońca... aż do 9:00 rano, ale nie później.
Tylko osobistym doświadczeniem możecie to sprawdzić.
Ten co próbuje nie zyska, a ten co działa nie musi próbować.
Na potem zostawimy temat kiedy Człowiek chce się zbliżyć do Ojca Słońca.
/ komentarz -http://www.blogmedia24.pl/node/18269#comment-56659 /
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
..musiałabym-chciała mieszkać blisko drzew, kiedy to rankiem, czmychając ze snu popędziłabym prosto w objęcia drzewa (nie uważając na nic po drodze, bo nie byłoby takiej potrzeby;))
OdpowiedzUsuńja ..moge :)
OdpowiedzUsuńszczęściarz z Ciebie :) i to jest cudowne, że masz to szczęście... cieszę się nim z Tobą przed zaśnięciem :*
OdpowiedzUsuńboso..ranna rosa..
OdpowiedzUsuń;)
Milych snow!
nie lepiej to przytulić się do drugiego serca ;)
OdpowiedzUsuńwe dwoje razniej,i korniki nie podgryzą :p
dobrej nocy :)
no, baaaa ;)) :***
OdpowiedzUsuńhehe.. usmiecham sie :)
OdpowiedzUsuńSpelnienia marzen!