sobota, 22 sierpnia 2009

Sted:

.....Tak moze to powrot.
Byc moze.
Byc bardzo moze.
Nie do matki powrot,
a poprzez matke
nie do ojca powrot,
ale do siebie samego powrot.
Ale jezeli wracaniem to jest
-sie myslalo-
to czyzbym tylko ja wracal?
jezeli wracaniem to jest
-sie myslalo-
to czyzbym tylko ja wracal
do promiennej promienistej
wszechstronnej swej postaci?
Chyba nie.
Chyba na pewno nie.
Jezeli wracaniem to jest
swiadome czy nieswiadome
-kazdy i kazda i kazde
wracalo do promiennej promienistej
wszechstronnej postaci.
Wiec tyle tylko, ze ja
-sie myslalo-
tak, jakbym chcial osiagnac te postac
przed tak zwana moja smiercia.

Tylko tyle.

Az tyle....


Do you know ho i`am?

1 komentarz:

  1. ..cały czas nie wiem
    kim na prawdę jesteś..
    a jednak wiem !
    przyjacielem :)
    tak!
    ..którą wśród przyjaciół
    masz twarz?
    ..tylko czy to jest
    istotne?
    ..przyjaźń nie pyta
    o przyczynę
    ..przyjaźń jako i miłość
    jest potęgą..
    unosi..
    do
    piękna
    codzienności :)))
    hej!

    OdpowiedzUsuń