Dziękuję :))) wkleiłeś zielony obraz, a ja wskoczyłam dziś na zieloną polanę.. smutno tam, mało się dzieje.. czyżby ks. Tomasz stracił serce do swojego "dziecka", a raczej ogromnej ilości dzieci?? brakuje "ducha" w tym miejscu... szkoda...
Gośka, wnosisz na tego bloga, nowego ducha.Tego mu było trzeba, bo robiło się tu już "nudno", bo poza niewielką garstką osób chcących pogłębić swój punkt patrzenia i postrzegania Boga i świata, wypowiadają się nader często ateisci i innowiercy i Ci ostatni często nie krytykując a szkalując kapłanów i Kościół, niegodni są, aby poświęcać im swój czas i uwagę. A ten blog (moim zdaniem), powinnien skupiać ludzi poszukujących właściwych dróg do Pana, gotowych do dyskusji czy nawet do polemiki na temat notki.Oczywiście pod baczną pieczą naszego Kapłana. Mnie osobiście brakuje podsumowania dyskusji przez Księdza Tomasza :( . Może mam zbyt wygórowane wymagania, zważywszy mnogość zajęć i prac w życiu duszpasterskim Księdza? :):):)
asiaisia=Eme, a my to MY... mam jeszcze Eme Twój pierwszy list-mail - nie wiem jak znalazłaś mnie, a może domyślam się, jak to wszystko działa.. joanna wie=petrus wie= wielu bardzo wie ;) tylko ja, osiołek muszę się domyślać ;( za osiołkostwo trzeba płacić ciężką monetą domysłów.. cóż, niedługo już ;))
polubiam po drodze rodzaj sztuki-nauki zwaną heppeningiem.. niezwykle sugestywne :) jak wszystko, co jest mi dane za nic? za osiołkostwo? chyba za niezgodę z samą sobą... Dziękuję :***
Zajaśniała tęcza na niebie... i ten walc...Dziękuję.
OdpowiedzUsuń"podążaj szlakiem tęczy
OdpowiedzUsuńpodążaj szlakiem piosenki
a wszystko wokół Ciebie
stanie się piękne
z każdej ciemnej doliny
jest wyjście
jakiś tęczowy szlak"
- tak śpiewali indianie
nie pamiętam tylko z jakiego plemienia
pomożesz joanno odświeżyć pamięć?
piesn Indiana Nawajo
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=afwBQoRgC0U&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=8WklCJvQQFc&feature=related
OdpowiedzUsuńYeha Noha - Sacred Spirit - Wishes of Happiness - Native American Chant
Dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńwkleiłeś zielony obraz, a ja wskoczyłam dziś na zieloną polanę.. smutno tam, mało się dzieje.. czyżby ks. Tomasz stracił serce do swojego "dziecka", a raczej ogromnej ilości dzieci?? brakuje "ducha" w tym miejscu... szkoda...
z bloga ks. Tomasza
OdpowiedzUsuńGośka, wnosisz na tego bloga, nowego ducha.Tego mu było trzeba, bo robiło się tu już "nudno", bo poza niewielką garstką osób chcących pogłębić swój punkt patrzenia i postrzegania Boga i świata, wypowiadają się nader często ateisci i innowiercy i Ci ostatni często nie krytykując a szkalując kapłanów i Kościół, niegodni są, aby poświęcać im swój czas i uwagę. A ten blog (moim zdaniem), powinnien skupiać ludzi poszukujących właściwych dróg do Pana, gotowych do dyskusji czy nawet do polemiki na temat notki.Oczywiście pod baczną pieczą naszego Kapłana. Mnie osobiście brakuje podsumowania dyskusji przez Księdza Tomasza :( . Może mam zbyt wygórowane wymagania, zważywszy mnogość zajęć i prac w życiu duszpasterskim Księdza? :):):)
~Asiaisia, 2008-04-20 14:50
Po przeszło roku, nic nowego nie mogłabym napisać...
OdpowiedzUsuńmoże tylko to, że Gośka znikła...
ooo, moja "blogowa siostra" - jedna z wielu.. Eme - figlarko - ale to było prawie półtora roku temu ;)
OdpowiedzUsuńano tak, czas szybko leci...
OdpowiedzUsuńprzyrodnia siostro!
OdpowiedzUsuńjesteś nią wciąż...
OdpowiedzUsuńJoasia=asia i Isia = asiaisia
hm?....hm!hm!
OdpowiedzUsuń;)))
czybyś był zaskoczon joanno? ;)
OdpowiedzUsuńciągle zjada mi literki, oh ;*
OdpowiedzUsuńOczywiscie ze tak! a jak tutaj trafilas? zbieg okolicznosci?
OdpowiedzUsuńBrak odpowiedzi więc kogo pytasz?
OdpowiedzUsuńasiaisia
OdpowiedzUsuńhm, też była...
OdpowiedzUsuńczybyś był zaskoczon joanno? ;)
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie to zdanie.
Nie wiem czy będę mogła zasnąć ;)
asiaisia=Eme, a my to MY... mam jeszcze Eme Twój pierwszy list-mail - nie wiem jak znalazłaś mnie, a może domyślam się, jak to wszystko działa.. joanna wie=petrus wie= wielu bardzo wie ;) tylko ja, osiołek muszę się domyślać ;(
OdpowiedzUsuńza osiołkostwo trzeba płacić ciężką monetą domysłów.. cóż, niedługo już ;))
polubiam po drodze rodzaj sztuki-nauki zwaną heppeningiem.. niezwykle sugestywne :) jak wszystko, co jest mi dane za nic? za osiołkostwo? chyba za niezgodę z samą sobą... Dziękuję :***
OdpowiedzUsuńśpij spokojnie anonimie-siostro, dobranoc
OdpowiedzUsuńIsiu, Twój email poprostu "gdzieś" wyczytałam w necie, nie pamiętam dziś gdzie.
OdpowiedzUsuńDobranoc siostrzyczko.
Odszukałam, on widnieje do dziś w necie
OdpowiedzUsuńinternet to skarbnica informacji:nie wiecie?
Dość tego szperania, czas na sen
OdpowiedzUsuńale czy przyjdzie.....?