...Wtedy, kiedy nie wiedzac, jak opisac, jak nazwac jakis moj stan, jakas chwile, moje w tej danej owej chwili uczucie, mowilem: niewymowny, niewyrazalna, niewypowiedziane. I nie po to tak mowilem, ze chcialem na tym poprzestac. Bo brakowalo mi slow. Wiec moglem tylko , o tym napomykac tak jak i teraz to czynie, z tym , ze nie tak delikatnie, ostroznie, ale z jakas taka nieznana dotychczas zaciekloscia. Ale narazie dosc. Wroce do tego jak to sie mowi, niebawem i z jeszcze wieksza, z jeszcze bardziej nieznana zaciekloscia. Na razie dosc o tym.
Oliver Shanti - Bodhisattva Child
wiesz miły, byłam kiedyś jak Ty, ta Joanna waleczna, bo imię od bierzmowania do czegoś zobowiązuje.. ale jak jedna kobieta zawalczyć ma o serce swoje i Twoje - to przecież równa się dwa.. dwa serca, dwie melancholie, dwie radości pod niebo wysyłane co dnia, dwa smutki, dwa ognie i pioruny, dwie myśli cichutko serdeczne, dwa nad nami rozpostarte baldachimy z uczuć naszych przyjaciół złożone, myślące że modlitwą uchronią nas przed... szczęściem... jak z tym wszystkim walczyć mam.. przecież tak naprawdę walczyć nie chcę.. oddaję Ci miecz Orlando, tak jak Tobie Mario - moje serce...
OdpowiedzUsuńniepodzielne
OdpowiedzUsuńjedno serce
jedna melancholia
jedna radosc
jeden smutek
jeden ogien
jedna mysl
serdeczna
jeden los
jeden cel
jedna chwila
...wieczna
:** ślicznego dnia,
OdpowiedzUsuńpięknej nocy :)))
...
a mnie
dziś boli cosik - pobędę w tym
jak minie - wyjdę do
ludzi i świata
Milego dnia Isiu, dbaj o siebie dobrze.
OdpowiedzUsuń:)) szybciutko się uwinąłeś dzisiaj z rozdawaniem Radości
OdpowiedzUsuń- lecę po truskaweczki -
to ich najlepsza pora
są w wielkiej obfitości :))
dzięki Tobie, Twojej cudownej przy mnie obecności i temu, że nie uciekłam stąd, chociaż znów mi się coś majaczyło,
przetrwałam najtrudniejsze dni...
przetrwaliśmy :)) to cudowna siła :)))
dziękuję!!! jesteś boski, sorki - Boży ;))