Dzień w dzień przychodzi,
aby znów odejść.
Idź i oddaj mu, przyjaciółko,
kwiat z moich włosów.
Jeśli cię zapyta, kto go przysłał,
zaklinam, nie zdradzaj mego imienia,
ponieważ on przychodzi tylko,
aby znów odejść.
Usiadł w kurzu pod drzewem.
Przyjaciółko, uściel mu
tam miejsce z kwiatów i liści.
Oczy jego są smutne
i smutek budzą
w mym sercu.
Nie wyjawia mi,
co go dręczy;
przychodzi tylko,
aby znów odejść.
Rabindranath Tagore
tłum. Robert Stiller
ten wiersz dedykuję Ogrodnikowi :)
OdpowiedzUsuńa ja Mu miejsce usciele:)
OdpowiedzUsuńa ja zapytam
OdpowiedzUsuńco Go dręczy
może odpowie
mysle ze to z powodu koloru teczy...
OdpowiedzUsuńco go dręczy?
OdpowiedzUsuńów fioletowy
kolor
nie tęcza!
sercem umysłem zaręczam!
nie Boża "Tęcza"
Ta choć czasem z naszej
z wyboru głupoty
nas
byśmy żyli
wyręcza!
Ona Trwa w ukryciu
cichości serca
i nigdy się nie
nastręcza !
życzę miłego dnia
hej!
ów fioletowy kolor? a czemu?
OdpowiedzUsuńżebym to ja wiedział!
OdpowiedzUsuńwiedzą na BM24 ;)
wiedzą na eres.alpha.pl
wiedzą że na g....
swoim
siedzą :p
a cóż to jest wiedza?
OdpowiedzUsuńprzyjmować cudze myśli za swoje
taka wiedza to nie dla mnie
poznanie, czucie, ważenie wrażeń
z tym się jakoś kojarzę
ale czy to ważne.. ;)
pytasz jak "Piłat" ;)
OdpowiedzUsuń"cóż to jest prawda"
bo on po ludzku
wiedział
choć nie jak Bóg
na lichwie
siedział!
pytał, jak człowiek...
OdpowiedzUsuńnie każdy może
znać odpowiedź na każde pytanie
i na swoje w życiu powołanie