ironiczny anglosas, pon., 09/11/2009 - 23:58
moj przyjaciel
Piotr. Nie pamietam kiedy sie poznalismy ani w jakich okolicznosciach, teraz po latach wydaje mi sie ze znalismy sie od zawsze. Pamietam ze podczas pierwszych wspolnych wypadow w wiekszym gronie na lono natury Piotr nie mowil nic, moze jakies pojedyncze slowa, przytakniecia/ zaprzeczenia.Ta jego malomownosc i niesmialosc w kontaktach z innymi nie przysporzyla mu "popularnosci" . Z tego co pamietam to wiekszosc stronila od niego i nabijala sie za jego plecami z jego "przypadlosci".
czytaj dalej : http://www.blogmedia24.pl/node/20919
Krajobraz po bitwie - III
4 godziny temu
nie taki ironiczny jesteś :) anglosasie,
OdpowiedzUsuńjakim przedstawiasz się..
to dobrze, to bardzo, bardzo dobrze
że jesteś
i masz pamięć
a i tożsamość też!
dziękuję za wspomnienie.