joanna pisze...
nijak Cie dotknac , ani zatrzymac..
badz wczorajszym usmiechem
jutrzejszym marzeniem
Milych snow!
Isia pisze...
to co?
to lepiej odejść stąd :))
a jak tam sobie chcesz..
joanna pisze...
..powiedzial zolw
i ukryl glowe w skorupce.
Isia pisze...
..przecież mogłeś dotknąć
mogłeś zatrzymać
nie chciałeś
nie usłyszałam słowa - zostań..
ja nie chcę nic na siłę
ani nic
między wierszami..
pantofelek zgubiony..znów :(
miłych marzeń
joanna pisze...
powiedzial zolw
i ukryl glowe w skorupce
Przyczynek do konfidencjologii
14 godzin temu
ja tu kurna staję na uszach
OdpowiedzUsuńhttp://skocz.pl/dass
żeby zrobić coś dobrego,a Te na mnie nadają :(.Więc zanim mi urwiecie głowę zobacz linka (Joanna nie,bo ona młodszych braci nie jada :p)
hej!
hej!
OdpowiedzUsuńhttp://skocz.pl/dass
nie wiem czemu, ale nie chce sie otworzyc..
moze zbyt smutne..?
:)
coś się z linkiem porobiło.To jest blog Adama,zaglądając przez dziurkę zobaczyłabyś że Adam też potrafi nieźle pitrasić.Kto wie może doczekamy się własnej kuchni.Otworzymy tanią knajpkę w stylu retro,szkoda tylko że ziołowe przyprawy sprzedają suszone i starte na proszek.Świeże zielone mają niepowtarzalny zapach i smak
OdpowiedzUsuńtutaj mamy zielone w doniczkach.. pietruszka, koperek,tymian, bazylika, oregano, majeranek,rozmaryn... az zapachnialo..
OdpowiedzUsuń:)))
hm..hm.. Piotruś
OdpowiedzUsuńa czy ja zjadłam Cię?
jakże bym śmiała..
takie ziółko :))
o kurcze czy tutaj jest Nowa Gwinea,kucharzy się nie zjada :(,z reguły są niesmaczni :p.Heh chciałbym mieć taki domowy ogródek!.Gdzie można dostać kwalifikowane nasiona?.A te z torebek urosną (na badylach oprócz kwiatów się nie znam :(
OdpowiedzUsuńdlaczego chcialoby sie zawsze to czego sie nie ma...Czy to jest najwazniejszy aspekt i motor wzrastania przy jednoczesnym ignorowaniu i odchodzenia od tego co jest..?
OdpowiedzUsuńa któż odchodzi? i po co??
OdpowiedzUsuńto co jest - jest najlepsze :)
teraz najlepsze ;*
masz rację,zawsze tak jest tajemnica pociąga,jak w hazardzie.W świecie gra na emecjach jest opracowana do perfekcji.Młodzi (oni szczególnie) dają się nabrać jak muchy na lep,licytują grając va banck,nie wiedząc że stracą wszystko.Nie mówię o pieniądzach!.Patrz co dzieje się w rodzinach :(,co dzieje się z małożonkami płci obojga - gdyby oni wiedzieli to co ja wiem,gdyby oni młodzi wiedzieli to co ja wiem!!! - nigdy by nie zagrali.To jest diabelski wirtualny poker,kto do niego siądzie już przegrał!,bo to jest fatarna gra,i gracz jest skazany z góry na przegraną - która często kończy się samobójstwem!
OdpowiedzUsuńTo jest diabelski wirtualny poker,kto do niego siądzie już przegrał!,bo to jest fatarna gra,i gracz jest skazany z góry na przegraną .....
OdpowiedzUsuńLepiej byloby sie nie narodzic..
Ale zycie jest zyciem i losy czlowieka to droga wzrastania. Wszyscy siadaja do pokera, do zycie to taka gra ! I kazdy ma Asa w rekawie. Kazdy ma Piotrze asa by wygrac wlasne Zycie..a Ty masz asy dwa.
Co Ty wiesz Joanno!,nawet Bóg Człowiek bał się!.Bał się (choć inaczej jak ja)
OdpowiedzUsuńOn wiedział że musi to zrobić(ale ja nie jestem Bogiem!).Mam wiedzę i wiem co jest tu grane,ale nie umiem zabić!,nie mam odwagi prosić o taką władzę!.Pamiętaj że wiem jak zabijać na odległość nie ruszając się z miejsca,można to zrobić - używając magii - ja tego nigdy nie zrobię!.Wy na parwdę nie wiecie w jakim świecie żyjecie!.Bóg rodzi,a szatan niszczy bo nie umie kochać!
Asy nie sa bronia dla zabijania! To jest nasz as w rekawie to wygrania... tylko wygrania..
OdpowiedzUsuńps.żarty się skończyły,może po to wróciłem (choć nie chciałem) na to gnojowisko - zwane ziemią!.
OdpowiedzUsuńps.cały czas mi przeszkadzają,nie wiem kto i dlaczego,mam w d...,viagrę i wirtualne randki,niech się wreszcze ode mnbie odp...!ą
Bo nie chodzi o to by zwyciezyc, ale o to by nie dac sie pokonac !!!
OdpowiedzUsuńświat wg niepewnej Isi..
OdpowiedzUsuńktoś mi poradził między wierszami
zacząć zbierać materiały do książki
dzięki za świetne materiały
zapisane w bezkresie
wzruszeń i wymuszeń ;)
bo chodzi o to
żeby żyć..
z całego serca się postarać
nie tylko bajać i śnić ;)
ale dla mnie realnie-nierealnej
życie to bajka :))
wiesz jaka, ale pst!