wybaczam!!! Tobie i sobie :)) to nic, że tak niepewnie idziemy ku sobie nieporadnie tak ale jest nam już bliżej niż dalej i wszystko zależy od nas :)))
dobrze, że jesteś joanno, bo wiem że już znów jesteś tu.. nie zostawiłaś mnie - może przyjdziesz, może... Pan Bóg wleje w Twoje serce odwagę... wzamian za to wszystko, co dałaś dziś z siebie dobrego innym :) :* ... do zobaczenia...
wiesz Eme - gotuję, sprzatam, zakupuje jedzenia tony, a o drobnej rzeczy zapomniałam, podziękować Bogu za to, że tutaj jesteś, żeby razem z nami, joannami, nauczyć cały ludzki świat patrzeć i widzieć sercem.. więc dzięki wielkie, że tutaj jesteś ;**
wybaczam!!!
OdpowiedzUsuńTobie i sobie :))
to nic, że tak niepewnie
idziemy ku sobie
nieporadnie tak
ale jest nam już bliżej
niż dalej
i wszystko zależy od nas :)))
i jak dobrze, że wstał dla nas nowy dzień ;*
OdpowiedzUsuń...i pozwolił,
OdpowiedzUsuńby siać dobro wokół nas
by wylewać miłość,
nieść radość
i chwalić Pana,
sprawcę wszystkiego.
Ps.Radosnego dnia i jutra...
Wszystkim, dobrych dni!
OdpowiedzUsuńdobrze, że jesteś joanno, bo wiem że już znów jesteś tu.. nie zostawiłaś mnie - może przyjdziesz, może... Pan Bóg wleje w Twoje serce odwagę... wzamian za to wszystko, co dałaś dziś z siebie dobrego innym :) :*
OdpowiedzUsuń... do zobaczenia...
wiesz Eme - gotuję, sprzatam, zakupuje jedzenia tony, a o drobnej rzeczy zapomniałam, podziękować Bogu za to, że tutaj jesteś, żeby razem z nami, joannami, nauczyć cały ludzki świat patrzeć i widzieć sercem..
OdpowiedzUsuńwięc dzięki wielkie, że tutaj jesteś ;**
Dzieki ,Isiu, Eme...
OdpowiedzUsuńIsia uwazam, ze powinnas dolaczyc do naszej trojki tu na blogu. Nie bede musiala kopiowac Twoich komentarzy w notkach...:)))
nie chce Ci się?? ;)) dołączę, ale lepiej by było, gdybyś mi działanie tego bloga objaśniła osobiście :) .. co Ty na to??
OdpowiedzUsuńna początku przyszłego tygodnia opuszczę Was na chwilkę, no może dwie...ale dziś jeszcze jestem :)
OdpowiedzUsuńIsiu, ciesze sie bardzo! hmm..
OdpowiedzUsuńwlasciwie Piotr wie jak to dziala z zaproszeniem na blog. Potrafisz to Eme?
Eme - jeśli wiesz - zapraszam ja Cię, razem z joanną :)))
OdpowiedzUsuńpostudiuje..moze sie uda znalezc odpowiedz na to pytanie.
OdpowiedzUsuńPrzykro mi,że nie byłam tu jak byłam potrzebna
OdpowiedzUsuńale tak naprawdę nic bym nie pomogła w tym temacie :(