środa, 29 lipca 2009

ruskie pierogi

ps.mam na stolnicy przygotowany farsz na ruskie pierogi,oby w moim życiu już ostatnie!,lepsza Grażyny zupa pierogowa!,.to mi syn mój najmilszy,powiedział w dwóch słowach!.Mam też przygotowany eksperyment kulinarny(myślę że przetrwa wieki :p!

1 kostka (bo tani!) sera który koło twarogu leżał :p

25 dkg kaszy gryczanej (ugotowanej na sypko)

25 dkg ryżu na który plują (jeszcze normalni Chińczycy :p)

2 duże cebule,podsmażone = zeszklone!

ciutek soli,czarnego pieprzy,szczypta vegety (może trochę Oregano - czy jak mu tam - biorę wszystko na smak i węch = ten kurna mnie jeszcze nie zawiódł :p)

zmielić wszystko,wymieszać,no i wybrzydzać! :p
-p.k.-

5 komentarzy:

  1. no za chwilę skończę resztę,z szklanki (pół kaszy gryczanej,i pół ryżu)i reszty komponentów wyszło mi około 100 pierogów :)
    na razie!
    hej!

    OdpowiedzUsuń
  2. jaaakie mniammnuśne ;b
    dzięki za przepis, on mi się podoba.. i Ty wiesz dlaczego :))) smacznego!! siedmiu chłopa naje się, że hej!
    hej!

    OdpowiedzUsuń
  3. obejrzyj dobrze swoją lodówkę,zamrażalnik!
    Rurki chłodzące te u góry,mają pod sobą tackę "skraplacz",ja tą tackę wykorzystuję do do wstępnego zamrażania pierogów.Po około 2 godz,są jak kamienie,dodatkowo woda zawarta w farszu i w cieście perforuje ciasto,i jest pulchniejsze :)(mimo że jest twarde jak ja! :p (jak kamień - czyli skała).Potem możesz podzielić do woreczków,na porcje.I
    leniuszku,nie musisz się na potem martwić.Ugotujesz swojemu chłopu (jak Maryna z piosenki pierogi)a on w podzience będzie w tobą figlował do woli :p :p :p
    Dobrej nocy życzę Dziewczyny :*
    hej!

    OdpowiedzUsuń
  4. ..czemu tak dobrze mnie znasz? na co Ci ta wiedza tajemna??
    i tak Ci się na nic nie przyda ;b ..chiba..

    OdpowiedzUsuń