środa, 14 października 2009

*****


szczęście radość życia
ukryta w dawaniu
bywa też ze czeka na nią
ukryty Bóg
czekamy i tęsknimy za nim
bojąc się przekroczyć
ten "nieszczęsny próg"
tęsknimy,siejemy
na tyle nas jeszcze stać
błądzimy płaczemy
a dziś raczej
w kraju kiepsko
tak kiepsko
ze aż strach się bać!



-p.k.-

9 komentarzy:

  1. kto czeka, ten czeka ;)
    a droga jest jedna
    czasem prosta i gładka
    jak autostrada
    czasem dzikim lasem
    zarośnięta
    czasem jasno na niej
    od słońca
    czasem ponuro-ciemno
    bez gwiazd
    czasem ciepło na niej
    od serca
    i łaskocze w bose stopy
    zieleń traw

    trzeba iść bo czas
    już czas
    już czas

    Miłego dnia :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. na końcu tej drogi
    znów czekają ufne dzieci :)
    Boże moje już rodzicami
    tak szybko czas mija
    tak szybo ten czas leci
    kamień który mnie przywalił
    spadł mi na łeb
    o dziwo prosto z serca!
    wlazłem z guzem na głowie
    z ukrycia
    (nie powiem) bolało!
    i znów toczę pod górę nie swój
    kamień niewiedzy
    i ciągnę za uszy młodego z sobą
    dziecko
    które mi i Bogu chce uwierzyć!
    życzę miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Twój los podobny
    do losów wielu
    przyjacielu :)
    całuję w słodki guzek
    i wierzę
    boleć przestaje
    czy mi się tylko tak zdaje? ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Irenko
    pal licho mój guz ja juz jestem przyzwyczajony.Mam tak twardą skórę i łeb ja nosorożec,co gorsza medialnych przeciwników zjadam żywcem bez przypraw!i soli!!!.I nic mi owi zrobić nie mogą,jeśli mnie zabiją,pomszczą mnie moje chłopaki,i dziewczyny!.Ja tworzyłem wirtualnie pary,które Da Bóg kiedyś się spotkają,a ich słowem na powitanie będzie hasło "petra"
    czyż ja nie jestem bogaczem?

    OdpowiedzUsuń
  5. jesteś :)))
    i ja nie narzekam (nareszcie ;))
    przepraszam Ciebie za wszystko
    co było złe
    i joannę też :) i już!!
    i proszę wybaczcie sobie i mi
    całą pomroczność
    dziejów naszych wspólnych
    ale tak właśnie
    być musiało
    by miłość
    by światło
    nastało

    Pięknego wieczoru
    przy kominkach wielu :)
    wielu serc :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepraszam za slonce , przepraszam za deszcz..
    Fantastycznie Isiu,ze jestes.
    W naszym raju nie ma bledow tylko nauka :)
    Za nia sie placi rozdrapanymi ranami, guzami, wpadaniem w dolki i ....lez oceanami!
    3-maj sie!
    "Nie doj sie, loganioj sie !"
    Piotr - "Petra" serce mi lomoce, na mysl, ze Cie pseoce.."

    OdpowiedzUsuń
  7. wśród przyjaciół słowo przepraszam nie istnieje!.Władza dana z góry nie sadzi,czeka prosi i ufa!
    kochaj i rób co chcesz,przecież to znasz?.Kochać to mieć władzę,ale włladza przemienia w sługę.Nie przyjmuję przeprosin,bo są nie dla mnie
    lecz mojemu Ojcu Bogu się należą,tak On Wielki Pan mnie nauczył,a ja co otrzymałem od Niego Tobie Ireno przekazałem,nie ma w tym żadnej mojej zasługi.Zrobiłem to co miałem zrobić.Moja wina że nie potrafiłem Ci tego jaśniej wytłumaczyć.Przed Bogiem nie ma mistrzów.Mistrzem jest On sam,tak to kurcze!,Aniołku jest,wszyscy się potykamy,ale jest nadzieja,że gdzieś tam hen!.Poznasz swoich przyjaciół "kumpli" jednym spojrzeniem,jednym aktem woli - który będzie przyjęty natychmiast,podwojony i zwrócony Ci w dwójnasób!.Tak to działa,na ziemi dziś mamy na usługi duchy które mogłyby wstrzymać cały wszechświat w bezruchu.Ok!,ja wiem i rozumiem że do Ciebie to nie przemawia.ale zapomnij o sobie tak jak ja, zapomniałem o sobie.I wtedy zobaczysz rzeczy które przekraczają Twoją wyobraźnię.A dlatego bo Pan Bóg jest Panem czasu i przestrzeni,Jest Panem nad materią i energią w wszelkiej postaci!.I jeśli zechce da Ci moc,jakiej ja nie dostanę nigdy!.Bo Ty,Joanna,ja zostaliśmy stworzeni dla innych celów - czyli każdy z nas ma swoje pieć minut (jeśli jeden dzień u Boga jak tysiąc lat)to proporcjonalnie ile ma Twoje 5min - w stosunku do tyś, lat?.A widzisz,wiara dziecka jest prosta,choć dorosłemu niełatwa :)
    życzę dobrej nocy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ktos nas wiaze
    Jak zlote snopy pszenicy
    Czas zniw, czas pracy
    Siostry, Bracia - Rodacy...
    :)
    Z nadzieja o poranku

    OdpowiedzUsuń
  9. ..nawet nie możesz tego poczuć, odgadnąć..
    wszelkie słowo mówi do mnie Piotruś w jak wielką wodę idę i jak mnie ona unosi, jak po niej idę i widzę, że.. nie jestem sama :)) To jest dopiero coś, to nasza bajka! Jest lepsza i ważniejsza niż kiedykolwiek pomyslałabym, że może być.. i nie to ważne ile będzie trwać to nasze 5 minut.. Piękne jest, najpiękniejsze i nie zamienię go na żadnych innych minut więcej joanno..
    petra :)
    dlaczego petra? a dlaczego nie :))
    Dobranoc, hej, heeeej :*

    OdpowiedzUsuń