wtorek, 21 września 2010
ksztalt piekna
Zawsze ilekroc oglada sie martwe juz swiatynie, palace miasta, rodzi sie pytanie o los ich budowniczych. O ich bol polamane kregoslupy, oczy wybite odpryskami kamieni, reumatyzm. O ich nieszczesne zycie. Ich cierpienie.
I wtedy rodzi sie pytanie nastepne - czy te cuda moglyby powstac bez owego cierpienia? Bez bata dozorcy? Bez strachu, ktory jest w niewolniku? Bez pychy, ktora jest u wladcy? Slowem, czy wielkiej sztuki przeszlosci nie stworzylo to, co jest w czlowieku negatywne i zle? Ale jednoczesnie czy nie stworzylo jej przekonanie ze to co w nim negatywne i slabe moze byc przezwyciezone tylko przez piekno, tylko przez wysilek i wole jego tworzenia? I ze jedno co sie nigdy nie zmienia to jest ksztalt piekna ?
I zyjaca w nas jego potrzeba?
cytat: Podroze z Herodotem - Ryszard Kapuscinski
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
..czy te cuda mogłyby powstać bez owego cierpienia?..
OdpowiedzUsuńBez onego czegoś, cierpieniem zwanego mogłoby powstać o wiele więcej cudów architektonicznych, niż tylko uznanych siedem.. właśnie powstaje (bagatela - od jakichś 2 tys lat z kawałkiem) uznawanie cudem wszystkiego powszedniego :) a tak wielu tego nie przyjmuje..
Poza tym - nadinterpretacja jest gorsza od faszyzmu.. bo nie wiemy, jak wielu ludzi w swoim niewolnictwie było normalnie szczęśliwymi, ofiarując pot czoła Bogu, a rodzinie lub rozrywkom, albo przemyśleniom czas wolny od przymusu.. tak mało wiemy, tak dużo wmawiamy sobie i bliźniemu.. prawda moja niegdysiejsza przyjaciółko ;) a Ty wciąż tak się przejmujesz moim brzusiem ukochanym, jak nie przymierzając sobą.. a mi to rybka :D
to taka tam dywagacja do naszego wczorajszego spotkania. A poza tym..
Wczoraj było piękne, otworzyły się nam gardełka do współbrzmienia.. i noc była lekka, przerwanie dospana, dająca odpoczynek i nową nadzieję..na dziś.. ono też było piękne - jedyne.. jest!
ak wielu ludzi w swoim niewolnictwie było normalnie szczęśliwymi...
OdpowiedzUsuńWolnosci!!
..dodaj mi skrzydla i uchron od ignorancji.
Nie jestem ptakiem chwalacym zlota klatke niewiedzy.
zauważ - oni nie znali innej rzeczywistości..
OdpowiedzUsuńmoże byli szczęśliwi w tym, co znali?..
może nie trzeba uszczęśliwiać na siłę?..
może wystarczy niektórym dostrzec
że lepsza złota klatka
niż to
czego nie da się pojąć
uszanuj to może
joaś
ja szanuję..
i nie wkurzaj się, bo zaraz podniosę Ci adrenalinkę i Cie zaproszę :)))
....Zwierzę, co trwać nie zdoła zbyt długo na świecie,
OdpowiedzUsuńBo wszystko wokół tchnieniem zatruwa i gasi,
Lecz gdy ty białą dłonią głaszczesz je po grzbiecie,
Ono, mrucząc, do stóp twych korzy się i łasi...
(Lesmian)
człowiek, co dzięki miłości
OdpowiedzUsuńtrwać tak długo zdoła
jak zechcesz - jak zechce!
jak zechce - jak zechcesz!
słyszysz? - słyszę!
widzisz? - widzę!
tak? - tak-tak!
żeby nie było wątpliwości
przy Tobie Jestem
jestem spokojna
jak wtedy w niebieskim
przy Tobie Jestem
jestem szczęśliwa
kiedy mówimy cokolwiek
cokolwiek do siebie
wprost..
słowem, myślą
sercem
jestem.