czwartek, 30 września 2010

Tam..




wiatr
tancem zwiewnym
kolysze noc
z dniem niepewnym

Piach pustynny
w spirali spadających
gwiazd
Staje się
znow
czlowieczy

3 komentarze:

  1. ..dodać nieco wody
    i można zacząć lepić ;)
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ..przypomina mi się rysunek na piasku
    sprzed ponad dwóch lat, ah :)
    ładniejszy był, bardziej żywy
    niż te smutne konary drzew..
    ...
    troszkę się od tamtej pory zmieniło,
    ale czucie wciąż to samo
    ba! jeszcze go więcej :)
    tylko człowiek
    ucieka
    nie chce..

    OdpowiedzUsuń
  3. chciec ale w byc
    oto jest pytanie..

    OdpowiedzUsuń